W piątek 27 września, Ministerstwo Finansów podało dane na temat szacunkowego wykonania budżetu państwa w pierwszych 8 miesiącach 2019 r. Kolejny raz na szczycie listy największego nasilenia poboru podatkowego znalazły się wpływy z podatku CIT, a więc płaconego przez przedsiębiorców.
Podatek CIT, to podatek od osób prawnych, ale zgodnie z jego angielską nazwą – Corporate Income Tax (ang. słowo corporate oznacza – firmowy, korporacyjny, dotyczący spółki), to podatek, który płacą głównie przedsiębiorcy. Zgodnie z komunikatem Ministerstw Finansów, po raz kolejny przedsiębiorcy stanowią grupę podatników, którzy do budżetu dorzucają się najwięcej.
Jak podaje resort, w okresie styczeń – sierpień 2019 r., dochody budżetu państwa wyniosły 262,8 mld zł i były wyższe o 19,4 mld zł w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego, w tym dochody podatkowe o 16,4 mld. W porównaniu do okresu styczeń – sierpień 2018 r., wzrost dochodów podatkowych przedstawia się następująco:
- z VAT o 6,6%;
- z PIT o 12,8%;
- z CIT o 18,1%.
W poprzednikach miesiącach, zgodnie z informacją nt. wykonania budżetu od stycznia 2019 r., sytuacja wyglądała identycznie (począwszy od lutego 2019 r., wówczas jeszcze zwiększony pobór odnotowano w podatku PIT). Od marca 2019 r. zwiększony, najwyższy wzrost poboru podatku fiskus notował w stosunku do opodatkowania przedsiębiorców:
- do lipca 2019 r. o 19,9%,
- do czerwca 2019 o 18,8%,
- do maja 2019 r. o 18,7%,
- do kwietnia 2019 r. o 19,4%,
- do marca 2019 r. o 10,1%.
Pomimo tak znacznie, bo niemal o 1/5 zwiększonych wpływów, w budżecie powstała dziura. Wydatki w okresie styczeń – sierpień 2019 r. przekroczyły bowiem kwotę 94,8 mld zł, czyli o 4,5 mld zł więcej niż dochody.
Autor: Portal Skarbiec.biz
