W środę 20 stycznia 2021 r., Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że polski rząd nie miał podstaw aby ustanawiać kolejność sczepień przeciwko COVID-19, bo taka możliwość istnieje tylko w przypadku szczepień obowiązkowych, a te przeciw koronawirusowi obwiązkowymi nie są.
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar przekazał Ministrowi Zdrowia krytyczne uwagi co do rozporządzenia Rady Ministrów z 14 stycznia 2021 r., ustanawiającego kryteria kolejności uprawnienia do szczepień. Rozporządzenie to zostało wydane na podstawie Ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a która nie daje upoważnienia do określania w drodze rozporządzenia grup osób podlegających szczepieniom, które nie są obowiązkowe. Rząd nie miał więc podstaw do określania kolejności dostępu do szczepień przeciwko COVID-19, bo te są przecież dobrowolne.
RPO wskazuje, że zgodnie art. 68 ust. 2 Konstytucji RP, władze publiczne zapewniają obywatelom równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. A do biura Rzecznika kierowane są skargi, w których obywatele proszą o uwzględnienie ich w jednej z pierwszych grup szczepień. Zdaniem Rzecznika walka z pandemią powinna toczyć się w zgodzie z porządkiem prawnym, do którego przestrzegania zobowiązani są nie tylko obywatele, ale i przedstawiciele władzy publicznej. Przytoczył oświadczenie Komitetu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych ONZ z 27 listopada 2020 r., w którym ONZ wypowiedziała się, że:
„… państwa członkowskie mają obowiązek podjęcia wszelkich niezbędnych środków w celu zagwarantowania wszystkim osobom dostępu do szczepionek, bez nieuzasadnionej dyskryminacji i nierówności. Wynika z tego, że każda osoba ma prawo dostępu do szczepionki przeciw COVID-19…”
(www.rpo.gov.pl).
Redakcja Portalu Skarbiec.biz
