Dostał 300 zł mandatu za pójście na randkę i brak maseczki

Dostał 300 zł mandatu za pójście na randkę i brak maseczki

Dostał 300 zł mandatu za pójście na randkę i brak maseczki

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich poinformowało w piątek 16 lipca o wniesieniu kolejnej kasacji do Sądu Najwyższego w obronie obywatela ukaranego grzywną za naruszenie zakazu przemieszczania się, jak i nakazu zasłaniania ust i nosa, w związku z nastaniem pandemii koronawirusa COVID-19.

Mieszkaniec jednej z małych miejscowości w kwietniu ubiegłego roku spotkał się ze swoją dziewczyną. Został zatrzymany przez policjantów, którzy zarzucili mu, że opuszczając w tamtym okresie swoje miejsce zamieszkania „w innym celu niż zaspakajanie niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego” naruszył obowiązujący wówczas zakaz swobodnego przemieszczania się, i jednocześnie nie dochował obowiązku zakrywania nosa i ust, wprowadzonych w związku z pandemią COVID-19.

W oparciu o art. 54 Kodeksu wykroczeń, w zw. z § 5 i § 18 ust. 1 pkt 2a rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, w lipcu 2020 r. sąd rejonowy ukarał obywatela grzywną w wysokości 300 zł. Sąd orzekał w trybie nakazowym, a więc bez przeprowadzenia rozprawy i wysłuchania ukaranego, który nie wniósł w terminie sprzeciwu, stąd wyrok się uprawomocnił.

Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk wniósł do Sądu Najwyższego kasację w obronie ukaranego w ten sposób obywatela, domagając się jego uniewinnienia i uchylenia ww. wyroku. Jak podnosi, odpowiedzialności za wykroczenie podlega tylko ten, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy zabroniony przez ustawę obowiązująca w czasie jego popełnienia. Nie istniała więc w kwietniu 2020 r. prawna możliwość karania obywateli za naruszanie obowiązków zakrywania twarzy, czy zakazów przemieszczania się, ustanowionych jedynie na podstawie aktu prawnego rangi rozporządzenia.

„Wprowadzenie rozporządzeniem powszechnego nakazu zakrywania ust i nosa nastąpiło też z naruszeniem konstytucyjnego warunku, że ograniczenie wolności osobistej może nastąpić tylko na zasadach i w trybie określonym w ustawie. Dopiero z chwilą wejścia w życie ustawy „kowidowej” z 28 października 2020 r. Rada Ministrów uzyskała upoważnienie do ustanowienia w rozporządzeniu powszechnego nakazu zakrywania ust i nosa, a nieprzestrzeganie tego nakazu zostało przez ustawodawcę uznane za wykroczenie. A zakaz przemieszczania się osób wkraczał w materię konstytucyjnej wolności poruszania się na terenie RP, określonej w art. 52 ust 1 Konstytucji RP. Wprawdzie wolność ta może podlegać ograniczeniom określonym, ale tylko w ustawie” (https://bip.brpo.gov.pl).

Redakcja Portalu Skarbiec.biz

Oceń ten artykuł: