Główny Urząd Statystyczny zaprezentował dane o zatrudnieniu i płacach w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2021. Przeciętne uposażenie uległo zwiększeniu o 360,23 PLN do 5929,05 PLN tj. o 6,5%. Marzec zazwyczaj przynosi wyraźne wzrosty płac. Pojawiają się w nich bowiem liczniej niż w innych miesiącach elementy ruchome takie jak premie czy nagrody. W dodatku na poziom uposażeń ma też wpływ rozliczanie dłuższego niż w poprzednim miesiącu czasu pracy.
Tegoroczny wzrost był silniejszy od typowego i wyraźnie większy niż oczekiwano.
Przeciętne uposażenie w marcu okazało się o 439,99 PLN i 8,0% wyższe niż przed rokiem. Roczna dynamika płacy wyraźnie wzrosła w porównaniu do notowanej w lutym (4,5%) i styczniu (4,8%).
Zatrudnienie w marcu okazało się o 3,7 tys. osób, tj. o 0,06% niższe niż przed miesiącem i wyniosło 6330,3 tys. osób. W porównaniu do stanu sprzed roku zatrudnienie było niższe o 81,4 tys. osób tj. o 1,3%.
Spadek zatrudnienia w marcu o 3,7 tys. osób należy przyjąć z zaniepokojeniem. Zazwyczaj w marcu notowany jest wzrost zatrudnienia zamykający się na poziomie kilku, a nawet kilkunastu tysięcy osób. Owszem w lutym zatrudnienie rosło wyraźniej niżby to wynikało z przyczyn sezonowych, ale było to odreagowaniem bardzo złego stycznia.
Roczna dynamika zatrudnienia w marcu uległa lekkiej poprawie do ujemnych -1,3% z ujemnych -1,7% w lutym. Pozostawała jednak wyraźnie gorsza od notowanej jeszcze w grudniu – ujemnej -1,0%. Trzeba też pamiętać, iż owa marcowa poprawa dynamiki rocznej zatrudnienia to wyłączne efekt bazy – wchodzenia w echo szczególnie trudnej przed rokiem sytuacji gospodarki.
W kwietniu płace są zazwyczaj wyraźnie niższe od marcowych. Ubywa bowiem w nich dodatkowych ruchomych elementów (premie i nagrody), spada też (ze względów kalendarzowych) wynagrodzenie tam, gdzie rozliczany jest faktycznie przepracowany czas. Spadek w kwietniu tego roku może sięgnąć 2,5% i okazać się niższy niż przed dwunastoma miesiącami. W konsekwencji dwunastomiesięczna dynamika płac wzrośnie z marcowych 8,0% do 9,4%.
W przypadku zatrudnienia tendencje dla najbliższych miesięcy są trudne do określenia. Z jednej strony postępować będzie obserwowana w ostatnich miesiącach poprawa związana z przywracaniem normalnego funkcjonowania części zakładów i branż po perturbacjach pandemicznych. Jednak w statystykach ujawnić się mogą liczniej osoby tracące pracę wskutek nadejścia kolejnych fal zachorowań i towarzyszących im obostrzeń w gospodarce. W najbliższych miesiącach nawet niewielkie wzrosty zatrudnienia – liczone w pojedynczych tysiącach – będą bardzo dobrze prezentować się na tle ubiegłorocznych spadków (zwłaszcza w okresie kwiecień – maj).
Źródło: KIG