Z początkiem 2021 roku wchodzi w życie nowy standard MSSF 17, ogłoszony przez Radę Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (IASB), który wprowadza nowe zasady w rozpoznawaniu przychodów oraz zysków/strat w okresie świadczenia usług ubezpieczeniowych. Najnowsza edycja globalnego badania „Global IFRS Insurance Survey 2018”, przeprowadzona przez Economist Intelligence Unit na zlecenie firmy doradczej Deloitte, pokazuje, że 90 proc. firm ubezpieczeniowych na świecie deklaruje, że zdąży z wdrożeniem nowego standardu przed jego wejściem w życie.
Obecnie największym wyzwaniem dla nich jest dostosowanie systemów oraz procesów w obszarze aktuariatu i sprawozdawczości. Co ciekawe, w ciągu ostatnich pięciu lat z 7 do 35 proc. wzrósł odsetek spółek, które planuje wydać ponad 50 mln euro na działania w celu spełnienia wymogów MSSF 17.
Rada Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (IASB) ogłosiła nowy standard MSSF 17 w ubiegłym roku. Wprowadza on zupełnie nowe podejście w rozpoznawaniu przychodów oraz zysków/strat w okresie świadczenia usług ubezpieczeniowych. Choć zacznie on obowiązywać dopiero od stycznia 2021 roku, to oznacza tak dużą zmianę dla firm ubezpieczeniowych, że wiele z nich już od pewnego czasu pracuje nad przygotowaniem się do jego wdrożenia.
W Polsce, ze względu na obowiązki regulacyjne, standard obejmie przede wszystkim zakłady ubezpieczeń będące emitentami papierów wartościowych na giełdzie (np. PZU). Duża liczba podmiotów ubezpieczeniowych w Polsce, wchodząca w skład międzynarodowych grup ubezpieczeniowych sporządzających sprawozdania finansowego według MSSF, zostanie także objęta wymogiem raportowym nowego standardu na potrzeby raportowania „grupowego”.
Aż 90 proc. ankietowanych firm uważa, że zdąży z wdrożeniem standardu MSSF 17 przed datą wejścia w życie, czyli przed 1 stycznia 2021 roku, z czego połowa (45 proc.) jest tego pewna. Najbardziej przekonani są o tym ubezpieczyciele oferujący przede wszystkim produkty zdrowotne (60 proc.), natomiast najwięcej wątpliwości w tym zakresie mają towarzystwa oferujące długoterminowe ubezpieczenia na życie. Spośród tych ostatnich jedynie 37 proc. nie obawia się wyzwań związanych z wprowadzeniem tego wymogu.
– Co ciekawe, najbardziej spokojne o wypełnienie wymogów są spółki europejskie (96 proc.) i azjatyckie (93 proc.). W Europie jest także największy odsetek spółek oferujących ubezpieczenia na życie, które są przekonane o tym, że zdążą wdrożyć standard na czas (99 proc.) – mówi Adam Pasternak-Winiarski.
Dużo pracy i wysokie wydatki
Największe wyzwanie (37 proc.) dla firm ubezpieczeniowych w przygotowywaniu się do wdrożenia MSSF 17 stanowi dostosowanie systemów IT i procesów aktuarialnych oraz księgowych. Zdecydowana większość spółek (87 proc.) przewiduje, że dla wypełnienia wymogów MSSF 17 niezbędna będzie aktualizacja dotychczasowych systemów. Badane firmy postrzegają pozyskanie danych wejściowych, koniecznych do przeprowadzenia wyceny zgodnie z MSSF 17 jako jedną z kluczowych kwestii, z którymi muszą się zmierzyć.
Jak pokazuje raport Deloitte, spółki zakładają zdecydowanie wyższe wydatki na implementację MSSF 17 niż miało to miejsce w drugiej edycji badania z 2013 roku. Wówczas jedynie 7 proc. badanych prognozowało, że koszty wdrożenia standardu wyniosą więcej niż 50 mln euro, podczas, gdy w tegorocznej edycji odsetek ten wzrósł do 35 proc. Duże wydatki na wdrożenie wynikają, m.in. z bardzo dużego rozdrobnienia obliczeń i raportowania danych oraz konieczności dostosowania i zintegrowania swojego środowiska informatycznego.
– Wśród głównych działów, które będą wymagały największej modyfikacji, respondenci wskazują na aktuariat, finanse oraz IT. To może się okazać dużym wyzwaniem dla firm, ponieważ obecnie na rynku dostrzegalny jest brak ekspertów aktuarialnych i księgowych, którzy mogliby uczestniczyć w procesie integracji tych obszarów i wdrożenia MSSF 17 – mówi Łukasz Linek.
W dłuższej perspektywie wyniki finansowe się ustabilizują
Jak można się spodziewać, w trakcie przygotowań do nowego standardu firmy szacują także jego wpływ na swoje wyniki finansowe. Ponad połowa spółek (56 proc.) oczekuje, że konsekwencją przejścia na MSSF 17 będzie obniżenie kapitałów własnych, a jedynie 10 proc spodziewa się odwrotnego efektu. Połowa ankietowanych oczekuje, że wyniki finansowe w pierwszym roku obowiązywania IFRS 17 będą gorsze niż dotychczas (przeciwnego zdania było 11 % respondentów).
Mimo to większość (53 proc.) ankietowanych pozytywnie postrzega na nowe regulacje, oczekując, że dzięki nim zmniejszy się zmienność wyników ubezpieczycieli. Oczekiwania te różnią się istotnie w porównaniu do poprzedniego badania Deloitte z 2013 roku. Podczas gdy pięć lat temu 45 proc. respondentów wskazało na ryzyko zwiększonej zmienności wyników finansowych to w tegorocznej edycji, już tylko 27 proc. ubezpieczycieli uznaje to za powód do niepokoju.
Od ostatniego badania, firmy ubezpieczeniowe zrobiły duże postępy w zwiększaniu świadomości inwestorów na temat planowanych zmian. O ile w 2013 roku aż 69 proc. ankietowanych nie rozpoczęło jeszcze prac nad nowym sposobem komunikacji i budowania relacji inwestorskich, to obecnie ten odsetek spadł do jedynie 8 proc. Mimo to zaledwie jedna trzecia (37 proc.) spółek uważa, że zarząd, kadra wyższego szczebla, inwestorzy i akcjonariusze w pełni zrozumieją wpływ MSSF 17.
– Aż 93 proc. respondentów oczekuje, że skorzysta na wdrożeniu nowego standardu. Jest to bardzo istotna zmiana w stosunku do poprzedniego badania, kiedy odsetek ten wyniósł jedynie 21 proc. – zaznacza Adam Pasternak-Winiarski.
– Dzięki publikacji standardu, powszechny niepokój przed pewną nieokreśloną, nieznaną rewolucją ustąpił miejsca zdecydowanie bardziej konstruktywnemu, „biznesowemu” spojrzeniu na cały proces transformacji. I choć nie ma wątpliwości, że wdrożenie MSSF 17 będzie procesem kosztownym i czasochłonnym, to wiele firm ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych podchodzi do nowego standardu z większym optymizmem i nadzieją. Główne korzyści, jakie dostrzegają firmy, różnią się w zależności od kraju. Najczęściej wskazywane były jednak sprawozdanie finansowe, które lepiej odzwierciedla działalność spółki, łatwiejszy dostęp do rynków kapitałowych oraz udoskonalone dane, która mogą być wykorzystywane w tworzeniu i rozwoju produktów i usług – podsumowuje Adam Pasternak-Winiarski.
Źródło: Deloitte