Blisko 4 mln ostrzeżeń przed wyłudzeniem pieniędzy na skradzione dane otrzymali już posiadacze Alertów BIK. Narzędzie to sukcesywnie włączają do swojej oferty banki, zapewniając w ten sposób klientom dostęp, w czasie rzeczywistym, do informacji ostrzegającej przed wyłudzeniami. Nadal bowiem straty sektora finansowego z tytułu wyłudzeń są wysokie, na rynku bankowym oscylują między 500-600 mln zł rocznie.
Każdego dnia banki otrzymują do rozpatrzenia tysiące wniosków o kredyt. Część z nich składana jest przez oszustów kredytowych przy użyciu skradzionych danych osobowych z zamiarem niespłacenia zobowiązania. Wyłudzenia kredytów czy pożyczek to problem nie tylko konsumentów, którzy jeśli padną ofiarą kradzieży tożsamości, muszą borykać się m.in. z unieważnieniem nie swojego długu. To także wyzwanie dla banków i innych instytucji finansowych, które przekłada się na potencjalne straty operacyjne oraz wizerunkowe. Jak wynika z analizy Biura Informacji Kredytowej, przeprowadzonej w zeszłym roku, mogło dojść do ok. 67 tys. przypadków skutecznego wyłudzenia.
Narażeni na wyłudzenie
Problem z wyłudzeniami jest taki, że dane potrzebne do wyłudzenia są powszechnie dostępne. Polacy udostępniają informacje o sobie w bardzo wielu sytuacjach życia codziennego, np. w przychodniach, wypożyczalniach, hotelach, urzędach. Również w poczcie mailowej przechowywane są często pliki, dokumenty, czy skany zawierające dane osobowe.
Eskalacja problemu wyłudzeń wiąże się ponadto z coraz bardziej wyrafinowanymi metodami przestępców, którzy już nie muszą wykorzystywać dokumentu tożsamości, by wejść w posiadanie cudzej tożsamości. Wyłudzenie może dotyczyć każdego z nas, nawet tych najbardziej przezornych i Polacy mają tego coraz większą świadomość. Jak wynika z badania opinii przeprowadzonego na zlecenie Biura Informacji Kredytowej, 41% Polaków w wieku 15-65 lat doświadczyło różnych form zagrożeń bezpieczeństwa danych, a 62% z nas obawia się zagrożeń w cyberprzestrzeni.
Przede wszystkim prewencja
Obecnie najlepszym rozwiązaniem w sytuacjach, w których niepokoimy się o bezpieczeństwo naszych danych osobowych w kontekście potencjalnego wyłudzenia pieniędzy jest unikatowa usługa na rynku – Alerty BIK.
Alerty BIK są wysyłane w formie sms lub mail. Biuro Informacji Kredytowej wysyła je dokładnie w momencie, gdy dane klienta są weryfikowane w BIK w związku ze złożonym wnioskiem o kredyt lub pożyczkę. Do tej pory z BIK zostało wysłanych prawie 4 mln Alertów.
Według aż 71% uczestników niezależnego badania opinii, Alerty zapewniają bardzo duży stopień bezpieczeństwa. Jest nadzieja, że coraz więcej ludzi będzie korzystać z tego prewencyjnego narzędzia. Byłoby bardzo korzystne, aby każdy dorosły, aktywny uczestnik rynku kredytowego miał uruchomione Alerty.
Alerty BIK ostrzegają przed wyłudzeniami
Alerty BIK mogą być oferowane klientom przez bank jako samodzielny produkt lub połączone w pakiet z produktami banku. Bank może zaoferować Alerty BIK dodając usługę np.: do rachunku bankowego, karty kredytowej czy kredytu.
Są już pierwsze wdrożenia, w których banki połączyły produkty BIK w pakiety z produktami bankowymi. Obserwuje się duże zainteresowanie klientów korzystaniem z takich pakietów. Dzięki nim klient otrzymuje ze swojego banku kompleksową informację, a bank zyskuje wartość dodaną. Z wieloma bankami rozmawia się także o tym, aby udostępniać Alerty BIK w bankowości elektronicznej. W tym przypadku banki myślą o modelach dedykowanych, optymalnych zarówno dla swoich klientów jak i swoich modeli transakcyjnych.
Możliwość otrzymania Alertów BIK przy zawieraniu umowy o kredyt ratalny, zarówno w sklepach stacjonarnyc, jak i w procesach zawierania umów online, mają już klienci Alior Banku. Dotychczas z usługi tej zdecydowało się skorzystać kilkadziesiąt tysięcy osób.
Bardzo cieszy, że klienci chętnie korzystają z oferty Alertów. Zaufanie klientów i ich bezpieczeństwo są najwyższym priorytetem, a Alerty pozwalają im czuć się spokojnie. Nie muszą martwić się, że ktoś w sposób nieuprawniony wykorzystał ich dane osobowe i próbował zaciągnąć w ich imieniu kredyt. W najbliższej perspektywie planuje się poszerzyć współpracę z BIK włączając jego usługi do innych produktów z oferty Alior Banku.
Biorąc pod uwagę dzisiejszy cyberświat, w którym jest już więcej aktywnych urządzeń mobilnych niż ludzi, bezpieczeństwo w świecie usług finansowych staje się problemem wielosektorowym. BIK dostrzega zarówno zagrożenia cywilizacyjne, jak i wymagania konsumentów, którzy chcą dokonywać transakcji niemal w czasie rzeczywistym.
Jeden Alert, wiele korzyści
Alerty BIK to w pełni zautomatyzowana ochrona przez cały rok, działają 24/h, 7 dni w tygodniu. Mechanizm jest prosty, jeśli klient jest w trakcie pozyskania nowego kredytu lub pożyczki, wówczas powiadomienie sms lub e-mail jest potwierdzeniem, że instytucja finansowa analizuje jego wniosek. Jednak, gdy klient nie wnioskuje o nowe finansowanie, wówczas Alert może świadczyć o próbie wyłudzenia kredytu lub pożyczki na jego dane osobowe. Dzięki informacji z Alertu można szybko zareagować i zapobiec wyłudzeniu.
Alert powiadomi nas również, kiedy w BIK pojawi się nowe zobowiązanie lub zostaniemy wpisani do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor (spółki córki BIK) z powodu np.: zaległości w opłacaniu abonamentu telefonicznego, czy czynszu. Powiadomienie z BIK zadziała również w sytuacji, kiedy zostanie złożone zapytanie o nasze dane w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor. Dzięki temu dowiemy się, np. że ktoś chce wyłudzić abonament komórkowy lub w naszym imieniu zawiera umowę na dostawę gazu.
W Alercie podana jest data zdarzenia, nazwa instytucji, w której złożono wniosek na dane klienta oraz numer infolinii BIK – na wypadek, gdyby potrzebne było wsparcie w wyjaśnieniu sprawy. W przypadku stwierdzenia próby wyłudzenia BIK natychmiast przekazuje do instytucji finansowej informację o zablokowaniu zapytania i zobowiązania. Konsultanci BIK pomagają także w kontaktach klienta z policją czy prokuraturą.
Źródło: Biuro Informacji Kredytowej
