TSUE rozstrzyga francusko-hiszpański spór o nazwę „Szampan”

TSUE rozstrzyga francusko-hiszpański spór o nazwę „Szampan”

TSUE rozstrzyga francusko-hiszpański spór o nazwę „Szampan”

9 września Trybunał Sprawiedliwości UE wypowiedział się co do kwestii ochrony produktów objętych chronioną nazwą pochodzenia (ChNP). Zawisły przed Trybunałem spór dotyczył skargi Francuzów na niedozwolone ich zdaniem używanie przez Hiszpanów nazwy „CHAMPANILLO”, jako naruszające chronioną nazwę pochodzenia „Szampan”(wyrok w sprawie C-783/19 Comité Interprofessionnel du Vin de Champagne).

GB jest właścicielem barów tapas w Hiszpanii i używa nazwy CHAMPANILLO do oznaczania i promowania swoich lokali. W reklamie wykorzystuje wizerunek dwóch kieliszków szampana zawierających napój musujący. Comité Interprofessionnel du Vin de Champagne (CIVC), organizacja chroniąca interesy producentów szampana, wniosła do sądów hiszpańskich skargę mającą na celu zakazanie używania określenia „champanillo” (co po hiszpańsku oznacza „mały szampan”) na tej podstawie, że używanie tego oznaczenia narusza chronioną nazwę pochodzenia „Szampan”.

W wyniku odwołania, Audiencia Provincial de Barcelona (sąd prowincjonalny, Barcelona, Hiszpania) zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości o dokonanie wykładni prawa Unii w zakresie ochrony produktów objętych chronioną nazwą pochodzenia, w sytuacji gdy termin „champanillo” jest używany w obrocie handlowym nie dla oznaczania produktów, lecz usług.

Trybunał przypomniał na wstępie, że w niniejszej sprawie zastosowanie znajduje rozporządzenie ustanawiające wspólną organizację rynków produktów rolnych, a w szczególności konkretny przepis dotyczący zachowań, które nie wykorzystują bezpośrednio lub pośrednio samej chronionej nazwy, lecz sugerują ją w taki sposób, że wywołują u konsumenta odczucie wystarczająco bliskiego z nią związku.

Trybunał stwierdził, że rozporządzenie chroni ChNP przed zachowaniami dotyczącymi zarówno odnoszącymi się do produktów, jak i usług. Rozporządzenie ma zasadniczo na celu zagwarantowania konsumentom, że produkty rolne opatrzone zarejestrowanym oznaczeniem geograficznym posiadają, ze względu na ich pochodzenie, pewne szczególne cechy. W związku z tym stanowią gwarancję jakości wynikającą z pochodzenia geograficznego, co ma na celu umożliwienie zapewnienia podmiotom prowadzącym działalność rolniczą wyższych dochodów w zamian za rzeczywiste wysiłki na rzecz poprawy jakości oraz zapobieganie niewłaściwemu stosowaniu tych nazw przez osoby trzecie, które chcą skorzystać z renomy, jaką te produkty zyskały dzięki swojej jakości.

W tych okolicznościach Trybunał uznał, że wykładnia art. 103 ust. 2 lit. b) tego rozporządzenia, która nie przyznaje ochrony ChNP, gdy sporne oznaczenie oznacza usługę, byłaby nie tylko sprzeczna z szerokim zakresem ochrony zarejestrowanych oznaczeń geograficznych, ale i uniemożliwiłoby pełne osiągnięcie celu ochrony, ponieważ renoma produktu objętego ChNP może zostać wykorzystana również wtedy, gdy niedozwolona praktyka dotyczy usługi.

Po drugie, Trybunał zauważył, że rozporządzenie to nie zawiera żadnej wskazówki, iż ochrona przed jakimkolwiek odwołaniem do nazwy jest ograniczona wyłącznie do przypadków, w których produkty objęte ChNP lub produkty i usługi, dla których używane jest sporne oznaczenie, są „porównywalne” lub „podobne”.

Zgodnie z orzecznictwem Trybunału, pojęcie „przywołania” obejmuje sytuację, w której oznaczenie używane do oznaczania produktu zawiera część chronionego oznaczenia geograficznego (ChOG) lub chronionej nazwy pochodzenia (ChNP), tak że w momencie, gdy konsument styka się z nazwą danego produktu, w jego umyśle powstaje obraz produktu („przywołanie”), którego oznaczenie lub nazwa jest chroniona. Ponadto przywołanie ChOG lub ChNP może mieć miejsce, gdy w odniesieniu do produktów, które są podobne z wyglądu, istnieje związek fonetyczny i wizualny między ChOG lub ChNP a spornym oznaczeniem.

Jednakże ani częściowe włączenie ChNP do oznaczenia noszonego przez produkty lub usługi, które nie są objęte tą nazwą, ani też stwierdzenie podobieństwa fonetycznego i wizualnego między oznaczeniem a tą nazwą nie jest koniecznym warunkiem stwierdzenia, że ma miejsce przywołanie tej samej nazwy. Przywołanie to może również wynikać z bliskości koncepcyjnej między chronioną nazwą a spornym oznaczeniem.

Trybunał uważa, że w odniesieniu do pojęcia „przywołania” decydującym kryterium jest czy w momencie, gdy konsument styka się ze sporną nazwą, obraz, który wywoływany jest bezpośrednio w jego umyśle, dotyczy produktu objętego ChNP. Ocena tej najważniejszej kwestii należy do sądu krajowego, przy uwzględnieniu, w zależności od przypadku, częściowego włączenia ChNP do spornej nazwy, ewentualny związek fonetyczny lub wizualny, lub też bliskość koncepcyjną, między tą sporną nazwą a ChNP.

Definicja „przywołania” w rozumieniu rozporządzenia nie wymaga, aby produkt objęty ChNP i produkt sporny były identyczne lub podobne. Trybunał uściślił, że przy dokonywaniu oceny, czy nastąpiło przywołanie, należy odnieść się do sposobu postrzegania przez przeciętnego konsumenta europejskiego. Trybunał doszedł do wniosku, że art. 103 ust. 2 lit. b) rozporządzenia należy interpretować w ten sposób, że „przywołanie”, o którym mowa w tym przepisie, po pierwsze, nie wymaga, jako podstawowego warunku aby produkt chroniony przez ChNP i produkt sporny były identyczne lub podobne, oraz po drugie, owo „przywołanie” następuje, gdy użycie nazwy stwarza w umyśle przeciętnego europejskiego konsumenta, dostatecznie dobrze poinformowanego, dostatecznie uważnego i rozsądnego, jasny i bezpośredni związek między tą sporną nazwą a chronioną nazwą pochodzenia.

 

Redakcja Portalu Skarbiec.biz

Oceń ten artykuł: