W czwartek 6 maja 2021 r. Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zasugerował Trybunałowi, iż w sprawie C-791/19 Komisja Europejska przeciwko Polsce, powinien orzec, że zmienione w 2017 r. polskie prawo dotyczące systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest sprzeczne z prawem UE.
Komisja Europejska 25 października 2019 r. wniosła do TSUE skargę przeciwko Polsce podnosząc, że wprowadzony przez nią nowelizacją z 2017 r. system odpowiedzialności dyscyplinarnej nie gwarantuje niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej obsadzonej wyłącznie sędziami wyłonionymi przez Krajową Radę Sądownictwa, której 15 członków zostało wybranych przez polski Sejm.
Rzecznik Generalny TSUE Evgeni Tanchev w przedstawionej 6 maja opinii stwierdził, że prowadzone przeciw sędziemu postępowania dyscyplinarne powinny być wszczynane wyłącznie w zakresie najpoważniejszych zaniedbań służbowych, a nie ze względu na treść wydanych przez tego sędziego orzeczeń sądowych, wiążących się zwykle z oceną stanu faktycznego, oceną dowodów i dokonaniem wykładni prawa. Groźba objęcia sędziów postępowaniem lub sankcjami dyscyplinarnymi ze względu na treść wydawanych przez nich orzeczeń sądowych wywołuje „efekt mrożący” nie tylko wśród tych sędziów, lecz również wśród innych sędziów w przyszłości, co nie daje się pogodzić z wymogami sędziowskiej niezawisłości.
Tanchev potwierdził zarzuty Komisji Europejskiej, że funkcjonujące teraz w Polsce przepisy ustaw o sądownictwie nie gwarantują niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Dalej stwierdza, że przyznanie Ministrowi Sprawiedliwości możliwości ciągłego podtrzymywania zarzutów wobec sędziów sądów powszechnych, dzięki powołaniu Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości, narusza prawo do rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie. A przepisy stanowiące, że czynności związane z wyznaczeniem obrońcy z urzędu nie wstrzymują biegu postępowania, dzięki czemu może być ono prowadzone pomimo nieobecności obwinionego sędziego lub jego obrońcy, naruszają prawo do obrony. Rzecznik zaopiniował również, że niedopuszczalne są przepisy prawa krajowego, które narażają sędziów na postępowanie dyscyplinarne z powodu wystąpienia przez nich z pytaniem prejudycjalnym do TSUE.
W przedłożonej 6 maja opinii, Rzeczni Generalny TSUE Evgeni Tanchev napisał więc: „Trybunał powinien orzec, że polskie ustawodawstwo dotyczące systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest sprzeczne z prawem Unii” (TSUE, Komunikat prasowy nr 75/21 z 6 maja 2021r., Opinia rzecznika generalnego w sprawie C-791/19Komisja/Polska [System odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów].
Redakcja Portalu Skarbiec.biz