MdM kształtuje rynek pierwotny

MdM kształtuje rynek pierwotny

[18.07.2016] Wyczerpywanie się puli środków przeznaczonych na dopłaty z MdM na 2016 r. miało wpływ również na pierwotny rynek nieruchomości. Marcowe wyczerpanie puli środków przeznaczonych na bieżący rok, znacząco zmniejszyło wartość pomocy przyznanej w kwietniu, maju i czerwcu.

Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, wyczerpanie się puli środków w programie MdM miało znaczący wpływ na rynek nieruchomości w czerwcu. Osoby zainteresowane skorzystaniem z preferencyjnego finansowania muszą poczekać do stycznia kolejnego roku, kiedy udostępnione zostanie kolejne 373 mln zł. Dużym zainteresowaniem cieszyły się nieruchomości położone w atrakcyjnych nadmorskich lokalizacjach. Na rynku kredytów hipotecznych nie doszło do istotnych zmian, zarówno marże kredytów, jak i ich dostępność pozostała na poziomie podobnym do ubiegłego miesiąca.

W poszukiwaniu atrakcyjnych lokalizacji

Ze wszystkich analizowanych miast, jedynie w Gdańsku i Łodzi doszło do wyraźnych zmian wysokości cen transakcyjnych mieszkań z rynku wtórnego. W pierwszym z nich odnotowano wzrost cen o 4,8% w stosunku do zeszłego miesiąca.

Osoby zainteresowane nabyciem mieszkań na gdańskim rynku musiały się liczyć z przeciętnym wydatkiem na poziomie 5 398 zł za mkw. Koszt zakupu lokalu wyniósł średnio 298 tys. zł. Wzrost ten był efektem zwiększonego zainteresowania nabyciem nieruchomości położonych w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach i o podwyższonym standardzie. Odmienną sytuację obserwowaliśmy w Łodzi, gdzie średnia cena mkw. spadła o 5,7% w stosunku do ubiegłego miesiąca i wyniosła 3 382 zł. Na tę stawkę przełożyła się w głównej mierze duża liczba ofert kupna mieszkań w kamienicach o niższym standardzie. Na uwagę zasługuje również dość niska całościowa średnia cena mieszkania w tym mieście kształtująca się na poziomie 167 tys. zł.

Oprócz cen mieszkań, czynnikiem wpływającym na decyzje zakupu nieruchomości była kończąca się pula środków w programie MdM. Zostało wstrzymane przyjmowanie wniosków o dopłaty dla inwestycji kończących się w 2017 r. Aby skorzystać z dofinansowania, należy poczekać do stycznia kolejnego roku, kiedy zostanie odblokowana kolejna pula pieniędzy.  

MdM kształtuje rynek pierwotny

Wyczerpywanie się puli środków przeznaczonych na dopłaty z MdM na 2016 r. miało wpływ również na pierwotny rynek nieruchomości. Marcowe wyczerpanie puli środków przeznaczonych na bieżący rok, znacząco zmniejszyło wartość pomocy przyznanej w kwietniu, maju i czerwcu. Mogło to skłonić osoby planujące zakup do podjęcia decyzji o kupnie tańszego lokalu.

Największe różnice cen dotyczą nieruchomości z Warszawy i Łodzi. W stolicy aż 61% lokali kosztuje co najmniej 7 000 zł za mkw. Podobny odsetek nieruchomości z rynku łódzkiego był dostępny już w cenie 5 000 zł za mkw. W Krakowie i Poznaniu najwięcej ofert mieści się w przedziale 6 000 – 7 000 zł za mkw., z kolei deweloperzy aktywni na wrocławskim rynku oferują głównie lokale  w cenie 5 000 – 6 000 zł za mkw. Osoby zainteresowane nabyciem nieruchomości zlokalizowanej w Gdańsku powinny liczyć się z kosztem od 4 000 – 5 000 zł za mkw. Co ciekawe, odsetek takich mieszkań na tamtejszym rynku przez trzy miesiące zmniejszył się aż o 7,6 p.p.

Stabilne oferty bankowe

W czerwcu nie doszło do zmian w ofertach kredytowych. Nadal średnia marża kredytów z 25% wkładem własnym wynosi 2,6%. Z kolei dla osób dysponujących 10% kapitałem własnym kształtuje się ona na poziomie 2,32%. Banki nie wprowadziły też nowych ograniczeń w dostępie do kredytów.

Trzyosobowa rodzina z dochodem 5 000 zł netto miesięcznie może liczyć na uzyskanie zobowiązania w kwocie 362 tys. zł. Oznacza to, że zdolność kredytowa spadła o ok. 100 tys. zł w stosunku do roku ubiegłego.

Mimo że wyczerpała się pula środków na przyszłoroczne dopłaty w ramach programu MdM, a druga jej połowa, czyli 373 mln zł, zostanie udostępniona od stycznia, to jest jeszcze szansa na uzyskanie preferencyjnego kredytu. Taka możliwość istnieje w sytuacji, gdy sprzedający wyrazi zgodę na otrzymanie części kwoty dopiero za półtora roku. Nadal są dostępne środki na dofinansowanie wypłacane w 2018 r. W takim przypadku pieniądze z kredytu zostaną przekazane od razu, a jedynie dopłata nie wcześniej niż w styczniu 2018 r.

Na koniec warto dodać, że mimo Brexitu raty kredytów w euro niespodziewanie spadają. Co prawda, kurs euro wzrósł, ale jednocześnie spadła stawka EURIBOR 3M, od której zależy poziom oprocentowania takich kredytów. Ponieważ wzrost kursu był niewielki, to po najbliżej aktualizacji oprocentowania rata powinna spaść o kilka złotych. Warto też dodać, że spadła również stawka LIBOR CHF 3M, która wpływa na oprocentowanie kredytów we frankach. Jednak wzrost kursu franka był silniejszy niż euro i raty kredytów w tej walucie nieznacznie wzrosły.

Treści dostarcza: Metrohouse S.A

Oceń ten artykuł: