Sytuacja rynkowa
Ostatnia sesja minionego tygodnia rozpoczęła się na minimalnym minusie, jednak po rozpoczęciu handlu na rynku kasowym sytuacja obozu byków szybko pogarszała się. FW20 obrały kierunek południowy, który utrzymywały przez całą sesję. Podaż nie odpuszczała i z każdą godziną sprowadzała kurs na nowe dzienne minima. Zamknięcie sesji wypadło na 2 202 pkt (-2,13%), a dzienny wolumen obrotu prawie się podwoił. Spadek LOP sugeruje jednak realizację wzrostów z lipcowych wzrostów kursu. Co ciekawe, spadki na GPW były wyraźnie silniejsze niż zniżka na DAX (-0,22%), jednocześnie w piątek nie było ważnych publikacji ekonomicznych, które uzasadniałyby tak silne spadki kursu kontraktów. Opublikowane w strefie euro dane o inflacji HICP w lipcu okazały się być zgodne z oczekiwaniami 2,1% r/r. W kraju w lipcu zatrudnienie wzrosło lekko wolniej niż oczekiwano, bo o 3,5% r/r, wynagrodzenie również (wzrost o 7,2% r/r).
Piątkowy spadek kursu kontraktów wkomponowuje się w korektę, jaka trwała w ubiegłym tygodniu, za którą przemawia przede wszystkim wyraźny spadek LOP. Notowania FW20 powinny napotkać na ważniejsze wsparcie dopiero w rejonie 2 167 pkt, gdzie znajduje się połowa lipcowego białego korpusu oraz symboliczna 1-pkt luka popytowa na danych tygodniowych sprzed 4 tygodni. Nieco bliżej w przedziale 2 191-98 pkt znajduje się niedomknięta luka popytowa, a także linia wsparcia wyznaczona przez wzrosty z ostatnich 2 miesięcy.
Dziś uwaga inwestorów nakierowana będzie na krajowe dane o produkcji przemysłowej w lipcu, która według oczekiwań ma wzrosnąć o 9,7% r/r. W środę z kolei opublikowane zostaną dane o sprzedaży detalicznej. /Tomasz Kolarz/
FW20 w układzie dziennym
FW20 w układzie 60-minutowym
Wybrane kontrakty akcyjne
Kalendarium wydarzeń makroekonomicznych
Źródło: Biuro Maklerskie Alior Bank