Gorsze wyniki kwartalne spółek wywołują spadki na giełdach
[27.10.2016] Rozczarowujące wyniki kwartalne największych światowych korporacji, w tym Apple Inc. oraz Lloyds Banking Group Inc., wywołują dziś spadki na giełdach. Apple – najbardziej wartościowa firma na świecie, zaraportowała pierwszy od 2001 roku roczny spadek przychodów ze sprzedaży.
Szczególnie ucierpiały przychody z Chin, gdzie sprzedaż spadła o 17 proc. w tym roku fiskalnym. Również prognozy sprzedaży na IV kwartał 2016 roku rozczarowały inwestorów, gdyż nie uwzględniają one dodatkowej sprzedaży powiązanej z wycofaniem ze sprzedaży flagowego, wadliwego smartfona Samsunga. Akcje Apple tracą na przedsesyjnym handlu ponad 3 proc. Akcje banku Lloyds, największego angielskiego pożyczkodawcy, także tracą po tym jak zaraportował on spadek zysków ze sprzedaży kredytów hipotecznych. Gorsze wyniki kwartalne zaraportowały również inne europejskie koncerny, takie jak Bayer AG, Heineken NV czy Daimler AG. Natomiast lepsze od oczekiwań kwartalne zyski zaraportowały takie knocerny jak Boeing Co oraz Coca-Cola Co.
Gorsze wyniki kwartalne spółek oraz niższe ceny ropy naftowej wpływają negatywnie na dzisiejsze notowania europejskich indeksów. Niemiecki DAX traci obecnie około 0,9 proc. handlując w pobliżu poziomu 10660 punktów, francuski CAC40 traci około 0,5 proc. handlując w pobliżu 4520 punktów, a brytyjski FTSE 100 traci już ponad 1 proc. handlując w pobliżu 6900 punktów. Kontrakty futures wskazują również na negatywne, około 0,3 proc. na minusie, otwarcie na amerykańskich parkietach giełdowych. Rodzimy WIG 20 także nie odstaje od szeregu indeksów i traci obecnie około 0,6 proc. handlując poniżej poziomu 1780 punktów.
Dolar australijski zyskuje około 0,5 proc. do dolara amerykańskiego po publikacji danych które pokazały, iż w III kwartale inflacja CPI wzrosła o 1,3 proc. rok do roku, w porównaniu z 1 proc. wzrostem kwartał wcześniej. Po publikacji tych danych prawdopodobieństwo, iż bank centralny Australii obniży stopy procentowe do końca I połowy 2017 roku spadło do 27 proc., z 37 proc. przed ich publikacją. Meksykańskie peso traci około 0,7 proc. do dolara, po tym jak najnowszy sondaż agencji Bloomberg pokazał przewagę republikańskiego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa nad Hilary Clinton w stanie Floryda, będącym kluczowym wśród należących do niezdecydowanych stanów, nazywanych "swing states".
Ropa naftowa WTI traci 0,6 proc., kontynuując wczorajsze spadki wywołane wzrostem amerykańskich zapasów o 4,75 mln baryłek wg. instytutu API. Można spodziewać się dalszych spadków cen ropy, jeśli dzisiejsze rządowe dane odnośnie amerykańskich zapasów potwierdzą wczorajsze prywatne wyliczenia. Dodatkowo Rosja ogłosiła, iż nie ma zamiaru uczestniczyć w cięciu produkcji, planowanym przez członków grupy OPEC.
Obecnie ropa WTI handluje w pobliżu poziomu 49 dolarów za baryłkę, natomiast ropa Brent traci już około 1 proc. handlując już poniżej psychologicznego poziomu 50 dolarów za baryłkę. Ceny gazu ziemnego spadły do 7-tygodniowego minimum przed nadchodzącymi w czwartek danymi EIA, które najprawdopodobniej wskażą na dalszy wzrost zapasów tego paliwa. Prognozy pogody przewidują cieplejszy od normy początek listopada w USA, co mogłoby wpłynąć negatywnie na popyt na ten surowiec, używany do ogrzewania domów.
Andrzej Kiedrowicz
Chief Operating Officer
Treści dostarcza: KOI Capital