Raport zarządzających funduszami
Superfund
[10.01.2008] Rok 2007 przyniósł
znaczne wzrosty wartości indeksów na większości światowych giełd,
pomimo słabszego zachowania się rynków akcji
w miesiącach jesiennych i zimowych związanego z obawami o skutki
kryzysu na amerykańskim rynku kredytów subprime. Imponujące tempo
wzrostu gospodarki chińskiej przekładało się na wzrosty cen akcji
na większości giełd azjatyckich. Niemiecki DAX oraz amerykański
Nasdaq zyskały na przestrzeni mijającego roku po 18%.
Rynki obligacji
i pieniężny poruszały się w pierwszej połowie 2007 r. w trendzie
spadkowym, co było reakcją na obawy inwestorów o pojawiające
się widmo inflacji oraz wynikiem dobrych perspektyw światowej
gospodarki. Miesiące wakacyjne przyniosły wzrost niepewności
inwestorów związanej z zataczającym coraz szersze kręgi kryzysem
rynku kredytów hipotecznych, co miało przełożenie na zmianę
trendu na rynkach długu. Dolar amerykański osłabiał się w mijającym
roku w stosunku do większości walut, co było pochodną wzrostu
zainteresowania inwestorów walutami gospodarek, które korzystały
z hossy na rynku surowców. Katalizatorem spektakularnego wzrostu
cen nośników energii było nasilenie się napięć natury geopolitycznej
połączone ze znacznym wzrostem popytu. Osłabiający się dolar
oraz obawy o możliwość wzrostu inflacji w USA zachęcały inwestorów
do inwestycji w złoto, co pociągnęło za sobą znaczny wzrost
cen
tego metalu. Produkty rolne (pszenica, kukurydza, soja, bawełna,
kawa) drożały w wyniku znacznego wzrostu popytu ze strony przemysłu
biopaliwowego.
Fundusze Superfund osiągnęły znaczne zyski z
pozycji w kontraktach terminowych na złoto. W grudniu notowania
tego metalu, po wzroscie
o 6,7%, osiągnęły poziomy zbliżone do historycznych szczytów.
Do kontynuacji hossy przyczyniały się obawy o poziom inflacji
w USA oraz wzrosty cen na rynku surowców energetycznych. Dodatkowym
czynnikiem, który zachęcał pod koniec miesiąca do zakupów złota,
była niepewność geopolityczna wywołana zamachem na Benazir Bhutto.
Na przestrzeni minionego roku złoto zdrożało o 31,1%, co w dużej
mierze wiązało się z trwającą deprecjacją dolara amerykańskiego.
Kontrakty
terminowe na indeks dolarowy
Inwestycje w kontrakty terminowe na indeks dolarowy
nie miały większego wpływu na osiągnięte przez nas w zeszłym
miesiącu stopy
zwrotu. Początek grudnia przyniósł umocnienie się amerykańskiej
waluty, co było pochodną dobrych danych z amerykańskiego rynku
pracy oraz wyższego niż prognozowany poziomu inflacji. Druga
połowa miesiąca upłynęła pod znakiem odwrócenia się krótkotermionowej
korekty wzrostowej, na co wpływ miały słabe odczyty wskaźników
dotyczących rynku nieruchomości oraz zamówień dóbr trwałych.
Długoterminowy trend spadkowy indeksu dolarowego był kontynuowany
na przestrzeni mijającego roku. Spadek wartości amerykańskiej
waluty w stosunku do 6 głównych walut o 8,1% oznaczał osiągnięcie
przez indeks dolarowy historycznie niskich poziomów. Walucie
największej światowej gospodarki nie sprzyjały posunięcia części
banków centralnych, które, dywersyfikując swoje rezerwy walutowe,
pozbywały się dolarów, a także prognozy słabszego wzrostu PKB
w 2008 roku, co może przełożyć się na kolejne cięcia stóp procentowych
przez FED.
Soja
W 2007 automatyczne systemy transakcyjne Superfund wygenerowały
znaczne zyski z inwestycji w kontrakty terminowe na soję. Notowania
tego zboża poruszały się w ramach długoterminowego trendu wzrostowego
i, po wzroście o 75,4% na przestrzeni roku, osiągnęły w grudniu
34-letnie maksima. Głównymi katalizatorami hossy były: wyraźny
spadek poziomu zapasów, wzrost eksportu do Chin, niekorzystne
dla notowań soi prognozy pogody na 2008 r., słabnący dolar oraz
rosnące zapotrzebowanie ze strony przemysłu biopaliwowego.
Zachęcamy do zapoznania się z pełną
wersją Raportu z zarządzania za grudzień 2007.
[źródło informacji: SUPERFUND
TFI]
Myślisz o inwestycji |