Praca finansisty w Nowym Jorku

Praca finansisty w Nowym Jorku

[19.03.2016] Nowy Jork to kolebka kapitalizmu i najważniejsze centrum finansowe świata. Nic więc dziwnego, że miasto to przyciąga wielu zdolnych i ambitnych specjalistów w tej dziedzinie.

Dorota Sierakowska:

Nowy Jork to kolebka kapitalizmu i najważniejsze centrum finansowe świata. Nic więc dziwnego, że miasto to przyciąga wielu zdolnych i ambitnych specjalistów w tej dziedzinie. Jednak praca w branży finansowej w Nowym Jorku wymaga spełnienia szeregu wymogów formalnych. Jakich dokładnie? O to spytałam Agnieszkę Żmigrodzką, która od listopada 2014 r. pracuje jako analityk giełdowy w UBS w Nowym Jorku.

Agnieszka Żmigrodzka:
Po rozpoczęciu pracy w dziale analiz w NYC musiałam zdać egzaminy series 7, 63, 86 i 87, aby dostać licencje na pełne wykonywanie zawodu. Zgodnie z umową z UBS, musiałam zdać pierwszy egzamin w ciągu 60 dni od podjęcia pracy, a następnie miałam po 30 dni na zaliczenie każdego z pozostałych egzaminów.

Do egzaminów można podejść dopiero po rozpoczęciu pracy, ponieważ tylko firma będąca członkiem FINRA (Financial Industry Regulatory Authority) może zapisać osobę na egzamin. Najdłużej trwa nauka do series 7 – szacowany przez firmę Knopman Finanicial Training czas nauki to 6-8 tygodni. Egzamin ten trwa 6 godzin, ma 250 pytań i należy uzyskać przynajmniej 72% punktów, aby go zdać. Różne firmy oferują książki do przygotowania się do egzaminów i firma przeważnie pokrywa koszty wszystkich materiałów. Po zdaniu egzaminu series 7 otrzymuje się tytuł General Securities Representative. Ten krok jest konieczny, aby moc podejść do następnych egzaminów.

Zaliczenie kolejnego egzaminu, czyli series 63, pozwala sprzedawać akcje w danym stanie. Zakres materiału to głównie przepisy stanowe i regulacje. Z kolei series 86 oraz 87 są nazywane Research Analyst Qualification Exam. Po zdaniu obu tych egzaminów można w pełni wykonywać pracę analityka giełdowego, np. można umieścić nazwisko analityka na raporcie.

W nauce do series 86 bardzo pomaga posiadanie tytułu CFA, ponieważ część materiałów w tych przypadkach się pokrywa. Można ubiegać się także o zwolnienie z egzaminu series 86, jeżeli ma się już zdany pierwszy i drugi 2 etap CFA oraz od zdania 2. etapu cały czas pracowało się w dziale analiz – lub jeśli zdanie drugiego etapu nastąpiło maksymalnie dwa lata przed rejestracją na egzamin series 86. Tymczasem egzamin series 87 sprawdza wiedzę dotyczącą regulacji rynkowych w zakresie np. zasad przygotowywania raportów analitycznych oraz dobrych praktyk. Ogólnie warto pamiętać, że amerykański rynek giełdowy jest bardzo uregulowany i zdanie wymienionych egzaminów pozwala poznać najważniejsze przepisy, których znajomość po prostu ułatwia pracę.

Podsumowując, zanim spróbuje się swoich sił jako analityk giełdowy w Nowym Jorku, polecam zdać CFA – nie tylko wygląda to dobrze w CV, lecz także pomaga w nauce do egzaminów. Dodatkowo, warto wcześniej zakupić materiały, żeby pouczyć się jeszcze przed podjęciem pracy. Przeważnie w dziale analiz spółek giełdowych w NYC pracuje się długo i wieczorami jest mało czasu na naukę…

Kolejną ważną kwestią są – obecne także w Polsce – obostrzenia dotyczące osobistego rachunku maklerskiego. Ja w ciągu tygodnia od pojęcia pracy musiałam przedstawić stan mojego konta maklerskiego i sprzedać wszystkie akcje, na których posiadanie nie dostałam zgody ze względu na analizowany sektor. UBS wymagał również, aby przenieść się z obecnego konta maklerskiego na konto maklerskie w UBS. Z kolei w ubiegłym roku UBS wprowadził nową zasadę: zakaz posiadania jakichkolwiek akcji przez osoby pracujące w dziale analiz spółek giełdowych. Często podobne wymagania mają osoby pracujące w funduszach inwestycyjnych.

Treści dostarcza GazetaTrend.pl

Oceń ten artykuł: