Depozyty i kredyty w końcu kwietnia

Narodowy Bank Polski zaprezentował dane o podaży pieniądza w końcu kwietnia. Z punktu widzenia obserwacji procesów w gospodarce realnej szczególnie istotne są w nich dane o zmianach poziomów depozytów i kredytów gospodarstw domowych, przedsiębiorstw i samorządów oraz wielkości gotówki w obiegu.

W końcu kwietnia gospodarstwa domowe dysponowały na rachunkach bankowych środkami w wysokości 1 002,52 mld PLN (dla wszystkich lubiących rekordy – właśnie po raz pierwszy przekroczyły one próg 1 000 mld). Były one o 4,60 mld i 0,5% wyższe niż miesiąc wcześniej i o 85,88 mld PLN tj. 9,4% większe niż przed rokiem (w marcu roczna dynamika tych depozytów wyniosła 10,1%). Roczna dynamika depozytów jest wciąż bardzo wysoka. Jej poziom wynikać może z wciąż ograniczonej przez pandemię konsumpcji.

Przedsiębiorstwa niefinansowe dysponowały środkami w wysokości 375,49 mld PLN. Były one o 11,94 mld i 3,1% niższe niż miesiąc wcześniej i o 49,45 mld PLN tj. 15,2% większe niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika tych depozytów wynosiła 20,4%.

Spadek poziomu depozytów w tej grupie klientów banków jest złożeniem wielu czynników. Odreagowaniem po wysokim marcu, rozdysponowaniem kolejnej części środków z tarcz finansowych, a być może też uruchomieniem pewnych środków w procesach inwestycyjnych.

W końcu kwietnia na rachunkach samorządów figurowała kwota 62,82 mld PLN. Była ona o 0,05 mld i 0,1% niższa niż miesiąc wcześniej i równocześnie o 21,16 mld i 50,8% wyższa niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika depozytów wynosiła 49,2%.

Wysoki poziom depozytów jest prawdopodobnie efektem utrzymującej się w okresie pandemii, ostrożnej polityki finansowej samorządów. Być może wpływ mają tu również problemy z praktycznym stosowaniem nowych, obowiązujących od początku roku przepisów dotyczących zamówień publicznych i wstrzymanie z tego powodu części postępowań.

W końcu kwietnia zadłużenie gospodarstw domowych w bankach wynosiło 793,81 mld PLN. Było ono o 1,30 mld i 0,2% wyższe niż miesiąc wcześniej i o 11,25 mld PLN tj. 1,4% większe niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika kredytów wynosiła 1,1%.

Niska dynamika kredytów dla ludności może wynikać m.in. z mniejszej skłonności do zadłużania się gospodarstw domowych. Nie bez wpływu na poziom kredytów pozostaje również ostrożniejsza polityka kredytowa banków.

Przedsiębiorstwa niefinansowe w końcu kwietnia zasilane były kredytami na poziomie 351,70 mld PLN. Było to o 1,00 mld i 0,3% więcej niż miesiąc wcześniej lecz o 28,34 mld PLN tj. 7,5% mniej niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika kredytów również była ujemna i wynosiła -8,4%. Jednocześnie firmy dysponowały kwotą 16,49 mld pozyskaną w postaci obligacji. Była ona o 0,2 mld PLN tj. 1,2% niższa niż przed miesiącem oraz o 2,84 mld PLN tj. o 14,7% niższa niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika środków pozyskanych w postaci obligacji również była ujemna i wynosiła -13,1%.

Postępuje wychodzenie firm z kredytów. Wynika to w znacznej mierze z mniejszego zapotrzebowania na kredyty inwestycyjne. Ponadto firmy część zapotrzebowania na środki obrotowe realizują w zakresie własnym – opierając się na zgromadzonych wysokich zasobach płynności (patrz ich zasoby depozytowe).

Zgodnie z danymi na koniec kwietnia, banki zasilały samorządy kredytami na kwotę 34,71 mld PLN. Były one o 0,15 mld i 0,4% niższe niż miesiąc wcześniej i o 0,27 mld PLN tj. 0,8% niższe niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika kredytów była dodatnia i wynosiła 0,8%. Jednocześnie samorządy dysponowały kwotą 24,92 mld pozyskaną w postaci obligacji. Była ona o 0,14 mld PLN tj. 0,6% niższa niż przed miesiącem oraz o 1,06 mld PLN tj. o 4,5% wyższa niż przed rokiem. W marcu roczna dynamika środków pozyskanych w postaci obligacji wynosiła 5,3%.

W kwietniu ponownie wzrósł poziom gotówki w obiegu – o 7,35 mld PLN tj. 2,3% do kwoty 326,32 mld PLN. Jednocześnie okazał się on o 53,56 mld PLN i 19,6% wyższy niż przed rokiem (w marcu był wyższy niż przed rokiem o 26,3%). Wysoki poziom gotówki w obiegu to zapewne utrzymywany przez gospodarstwa domowe i część firm bufor płynności na okoliczność choćby pojawienia się chwilowych kłopotów w elektronicznym obiegu pieniądza. Ostanie spadki rocznej dynamiki tej pozycji to efekt wchodzenia w echo szybko rosnącej bazy sprzed roku.

Źródło: Krajowa Izba Gospodarcza, informacja prasowa

 

 

Oceń ten artykuł: