Komentarz po sesji z dnia 13 kwietnia 2007 r.


Komentarze giełdowe Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska

Chcesz założyć rachunek maklerski? Kliknij TUTAJ.

Komentarz po sesji z dnia 13 kwietnia 2007 r.

Wciąż ponad szczytem z 1 lutego

Po tym jak czwartkowe notowania zakończyły się kilka punktów ponad poziomem szczytu z lutego, inwestorzy w napięciu oczekiwali na początek dzisiejszej sesji. Przełamanie wsparcia (3661 pkt. na WIG20) mogło bowiem sprawić, że historia z grudnia, stycznia i lutego kiedy to indeks po każdorazowym ustanowieniu nowego szczytu doznawał dotkliwej przeceny, powtórzyłaby się. Piątkowa sesja zmniejszyła te obawy.

W USA rynki odreagowały spadki po wcześniejszej przecenie. We wzrostach indeksów (0,6-0,9 %) nie przeszkadzała nawet drożejąca o 3 % ropa naftowa. Wieści napływające z rynków światowych pomogły rodzimym bykom w oddaleniu notowań od kluczowego wsparcia. Zaczęło się od skromnej 5 pkt. zwyżki pochodnej na otwarciu. Przewaga popytu narastała jednak w bardzo szybkim tempie, a apogeum tego procesu nastąpiło, gdy do gry wszedł rynek kasowy. Indeks otwarł się z 50 pkt. luką hossy, do powstania której przyczyniły się w głównej mierze spółki paliwowe oraz PEO i TPS. Niestety ten pokaz siły nie znalazł kontynuacji w kolejnych godzinach sesji. Nie pojawiła się również bardziej zdecydowana realizacja zysków. Konsolidacja przedłużyła się zatem do godzin popołudniowych. Jeszcze przed podaniem danych nt. inflacji rynek uniósł się na fali zakupów spółek paliwowych i KGHM. Jednakże ani odczyt krajowej inflacji (+2,5%), która przekroczyła oczekiwany przedział 2,3-2,4 % ani późniejsze dane nt. marcowego PPI w USA nie zdołały poruszyć rynkiem na tyle by zmienić obraz sesji. Dopiero w jej końcówce zniecierpliwienie przedłużającą się podszczytową konsolidacją wzięło górę i gracze zaczęli realizację zysków. W efekcie na zamknięciu indeks spenetrował poranną lukę w połowie ją domykając.

Mimo wszystko posiadacze akcji mogą być zadowoleni z osiągnięć całego tygodnia. Powstała podczas minionych 5 sesji 50 pkt. biała świeca dość wyraźnie odcięła notowania WIG20 od pułapu 10 tygodniowej konsolidacji. Jeśli uznamy, że mieściła się ona w ramach wyznaczonych poziomami 3140 i 3560 pkt. możemy przynajmniej teoretycznie oczekiwać ruchu wzrostowego rzędu 400 pkt. To perspektywa długoterminowa, ażeby mogła być realizowana indeks musi trzymać się powyżej szczytu z 1 lutego.

Benedykt Niemiec

>>> POWRÓT
DO ZESTAWIENIA KOMENTARZY DOMU MAKLERSKIEGO BOŚ S.A.

Oceń ten artykuł: