Japońska whisky święci triumfy

Japońska whisky święci triumfy

[30.09.2015] Rośnie popularność whisky wytwarzanej w Japonii. Czołowe japońskie marki nie były przygotowane na tak duży wzrost popytu. Brak odpowiedniej liczby towaru skłonił największych producentów japońskiej whisky – Suntory i Nikka – do zmiany strategii i rozpoczęcia produkcji nowych trunków.

Boom na japońską whisky rozpoczął się mniej więcej w 2003 roku kiedy to Yamazaki zdobyła złoty medal w konkursie Internatiolnal Spirits Challenge. Od tego czasu whisky produkowane w Japonii były wielokrotnie nagradzane w międzynarodowych konkursach podnosząc systematycznie swój prestiż. W zeszłym roku na wzrost popularności wpłynęła również publikacja "The Whisky Bible 2015" napisana przez Jim’a Murray’a. Brytyjczyk okrzyknął japońską Yamazaki Single Malt Sherry Cask dziełem geniuszu. Wszystkie te elementy wpłynęły na znaczny wzrost sprzedaży złotego trunku. Podobno w japońskich sklepach próżno było szukać wyróżnionej whisky. Zapotrzebowanie na japońską whisky rośnie. Niewiele destylarni spodziewało się takiego rozwoju wydarzeń.

By poradzić sobie z brakami w magazynach, Suntory ogłosiło, że rozpocznie sprzedaż whisky, przy produkcji której wykorzysta kukurydzę i inne ziarna. Trunek ten będzie pierwszą od 11 lat nową marką wprowadzoną na rynek przez japońskiego producenta – Chita – wytwarzana będzie jedynie przy użyciu whisky zbożowej pochodzącej z destylarni położonej w prefekturze Aichi. Aby wypełnić lukę w podaży, również Nikka Whisky Distilling zmuszona była dokonać restrukturyzacji planowanego eksportu. Firma postanowiła między innymi nie umieszczać deklaracji wieku na butelkach należących do niej marek Yoichi i Miyagikyo. Zamiast wspomnianych trunków na rynku pojawią się ich odpowiedniki typu "no age statement".  W związku z trwającym od wielu lat wzrostem popytu na whisky coraz więcej producentów przestaje oznaczać wiek leżakowania whisky w beczkach i wprowadza też coraz młodsze whisky na rynek.

Wydaje się, że zainteresowanie japońską whisky nieprędko zmaleje. Dziś trunki pochodzące z Japonii należą do światowej czołówki na rynku whisky. O to, by wciąż o nich mówiono zadbała ostatnio firma Suntory, której władze w połowie sierpnia wysłały whisky w kosmos. Aż 5 rodzajów królowej alkoholi wzniosło się w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i zostanie tam przynajmniej przez rok. Eksperyment ma na celu zbadać, jak stan nieważkości wpłynie na starzenie się trunku. Po powrocie na Ziemię, whisky zostanie oceniona przez grupę profesjonalnych degustatorów, którzy zdecydują o rezultatach eksperymentu. I kto wie, może "kosmiczna" whisky za parę lat pojawi się w regularnej sprzedaży.

Krzysztof Maruszewski, prezes Stilnovisti S.A.

Treści dostarcza: Stilnovisti Sp. z o.o. Wine&Art Banking

Oceń ten artykuł: