Polak wydaje na żywność ekologiczną dziesięć razy mniej niż Europejczyk

Pomimo dużego potencjału polskiego rynku żywności ekologicznej, poziom sprzedaży w naszym kraju odbiega od reszty Europy. Przeciętny Polak rocznie na jedzenie bio wydaje ok. 36 zł. Średnia europejska to 346 zł[1] – wynika z raportu „Żywność ekologiczna w Polsce” przygotowanego przez Koalicję na rzecz BIO we współpracy z NielsenIQ. Rocznie Polacy na żywność ekologiczną wydają łącznie 1,36 mld zł, czyli zaledwie 0,5% kwoty przeznaczanej na jedzenie. W Niemczech taka sprzedaż osiąga niemal 55 mld zł. Zdaniem ekspertów Farmy Świętokrzyskiej, by zwiększać udział żywności bio w Polsce potrzebna jest lepsza współpraca podmiotów zaangażowanych w ten rynek.

– Zwiększanie udziału żywności ekologicznej wymaga współpracy i zaangażowania różnych instytucji, firm i osób, które mają wpływ na rynek. Od rolników, przez przetwórców, sieci sprzedaży po polityków. W krajach, w których poziom upraw i sprzedaży żywności bio jest wysoki, cele i działania wspierające ich realizację są wyznaczane wspólnie. Na rozwoju rynku produktów bio zyskać może wiele gałęzi gospodarki, ale i tak najważniejszym efektem, na którym zależy każdemu, jest świadome i zdrowe społeczeństwo – mówi Łukasz Gębka, Prezes Farmy Świętokrzyskiej.

Polska na tle Europy i świata

Jak wynika z danych za 2019 rok, przeciętny Polak w ciągu roku na jedzenie bio przeznaczył 36 zł, podczas gdy Europejczyk średnio 346 zł. Łącznie w tym okresie na żywność ekologiczną wydaliśmy w sumie 1,36 mld zł, czyli tylko 0,5% całej kwoty przeznaczanej rocznie w kraju na jedzenie. Zajęliśmy tym samym 14. miejsce pod względem wielkości sprzedaży produktów spożywczych bio wśród krajów europejskich. W tym samym czasie w całej Europie sprzedaż żywności ekologicznej osiągnęła prawie 205 mld zł, a na świecie ponad 482 mld zł.

– Rośnie świadomość polskich konsumentów na temat zalet produktów żywnościowych rolnictwa ekologicznego. Nadal jednak wiele osób nie do końca zdaje sobie sprawę jak bardzo różnią się od konwencjonalnego jedzenia. Brak pozostałości sztucznych nawozów i środków ochrony roślin są kluczowe. Dzięki temu nasza żywność posiada dużo większą zawartość m.in. witamin i minerałów, proces produkcji odbywa się w ściśle określonych warunkach, a regularne restrykcyjne kontrole dają pewność najwyższej jakości. To powoduje, że często produkt bio jest nieco droższy, ale świadomy klient częściej będzie się decydował na taką żywność, bo ma ona pozytywny wpływ na nasze zdrowie – mówi Łukasz Gębka.

Ekologiczni liderzy

Wśród największych europejskich rynków żywności ekologicznej wyróżniają się przede wszystkim Niemcy i Francja, w których sprzedaż takich produktów przekracza 50 mld zł. Kolejni są Włosi, którzy na certyfikowane produkty wydają ponad 16 mld zł, a następnie Szwajcaria, Wielka Brytania, Szwecja i Hiszpania.

Polska odbiega od średniej unijnej także jeżeli chodzi o udział gruntów przeznaczanych pod rolnictwo ekologiczne. W całej Europie zajmują one 8,1% powierzchni, natomiast nad Wisłą ten odsetek oscyluje wokół 3,5%. Najwięcej takich upraw w całej powierzchni rolnej mają Austria (26,1%), Estonia (22,3%) i Szwecja (20,4%). Poniżej 20%, ale wciąż wysoko w klasyfikacji są Szwajcaria, Czechy, Włochy, Łotwa i Finlandia.

Źródło: Farma Świętokrzyska

 

Oceń ten artykuł: