Komentarz po sesji z dnia 4 maja 2007 r.


Komentarze giełdowe Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska

Chcesz założyć rachunek maklerski? Kliknij TUTAJ.

Komentarz po sesji z dnia 4 maja 2007 r.

Rekord wszechczasów na koniec weekendowego tygodnia

Ostatnia sesja długiego weekendu w niczym nie przypominała wypełnionych marazmem notowań, podczas których gracze jedynie marzą o ich zakończeniu. Takie sytuacje miały miejsce, ale nie w otoczeniu rozgrzanych do czerwoności światowych rynków. DJIA ustanowił w czwartek nowy rekord wszechczasów, a statystycy obliczyli, że indeks ten ma najdłuższą od czasów pamiętnego krachu w 1929 r. serię 23 wzrostowych z rzędu sesji. We wzrostach pomagały dane makro, ale także taniejąca ropa.

Fakt ten w niczym jednak nie przeszkodził rodzimej GPW, podobnie jak poranny spadek ceny miedzi w Londynie. Był on bowiem niewiele znaczącym epizodem wobec 5 % zwyżki ceny surowca w trakcie całego tygodnia. Pochodna oraz indeks zanotowały na otwarciu pokaźne ponad 30 pkt. luki hossy, które pokazały, że aspiracje popytu sięgają powyżej 62 % zniesienia spadkowej fali z końcówki kwietnia. Do najbardziej aktywnych walorów należały KGHM, TPS oraz PGN (podwyższenie rekomendacji HSBC oraz porozumienie z Energinet w sprawie budowy gazociągu).

Tak znakomity początek dnia sprawił, że po godzinie indeks znalazł się w odległości kilkunastu punktów od szczytu hossy. Pojawiło się pytanie czy jest to wynikiem ograniczonej aktywności podaży, czy też stanowi poważniejszą próbę naruszenia rynkowego status quo. Po południu WIG20 znalazł się na poziomie o 1 pkt. wyższym od kwietniowego rekordu, aktywność rynkowa była jednak o wiele niższa niż na początku sesji, a złotówka od dłuższego czasu już się nie umacniała.

Wysokie wartości WIG20 utrzymywały się do publikacji danych makro z amerykańskiego rynku pracy. Nieco niższe od oczekiwań Nonfarm Payrolls wykorzystane zostały jako pretekst do realizacji zysków. W końcówce sesji popyt odbudował jednak swoją pozycję i to tak skutecznie, że na zamknięciu pojawił się nowy rekord hossy (3697 pkt.). Nie został potwierdzony obrotami, ale stawia kupujących w uprzywilejowanej sytuacji podczas poniedziałkowej konfrontacji, w warunkach "normalnego" już handlu.

Benedykt Niemiec

>>> POWRÓT
DO ZESTAWIENIA KOMENTARZY DOMU MAKLERSKIEGO BOŚ S.A.

Oceń ten artykuł: