
Podczas konferencji prasowej 18 marca 2021 r. Minister Sprawiedliwości ogłosił pomysł powołania instytucji sędziów pokoju, którymi będą niezawodowi sędziowie, a których zadaniem będzie odciążenie sądów powszechnych w sprawach mniejszej wagi.
Sędziowie pokoju mieliby być powoływani przez społeczeństwo w powszechnym i demokratycznym głosowaniu. Jak deklaruje resort sprawiedliwości, w przeprowadzonym w lutym tego roku sondażu 58 proc. pytanych poparło ideę stworzenia takiej instytucji w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sędziowie pokoju mieliby orzekać w drobnych sprawach cywilnych i karnych, np. w sprawie wadliwego wykonania usługi, czy aktu wandalizmu. Wartość przedmiotu sporu w tych sprawach, czy też poczynionej przestępstwem szkody, nie mogłaby przekraczać 10 tys. zł.
Kadencja sędziego pokoju trwać będzie 5 lat. Wybierani będą w każdym powiecie w trakcie wyborów samorządowych cieszących się wysoką frekwencją. Liczba sędziów w danym powiecie zależeć będzie od liczebności jego mieszkańców, a także osób przebywających w nim czasowo, np. z uwagi na pracę. Sędzią pokoju będzie mogła zostać osoba między 30 a 75 rokiem życia, bez wymogu posiadania wykształcenia prawniczego. To wyborcy zadecydują, czy chcą by w ich powiecie sprawy mniejszej wagi rozpoznawał sędzia nie posiadający takiego wykształcenia, ale np. legitymujący się nieskazitelnym charakterem, autorytetem, czy doświadczeniem życiowym.
Z drugiej strony, dyskwalifikującym w zakresie objęcia urzędu sędziego pokoju będzie wykonywanie któregoś z prawniczych zawodów: adwokata, radcy prawnego, notariusza, czy komornika, z uwagi na ewentualny, oczywisty konflikt interesów. Wyłączenie to dotyczy także przedstawicieli służb mundurowych, pracowników administracji rządowej i samorządowej. W szczególnych przypadkach sędzia pokoju będzie mógł łączyć swój urząd z inną aktywnością zawodową, ale tylko gdy ta nie będzie zakłócać wykonywania przez niego obowiązków sędziego.
Sędziowie mają być niezawiśli w zakresie orzekania, a sprawy do rozpoznania przekazywane im będą losowo. Wydane przez nich orzeczenia będą wykonywane przez sądy rejonowe, które stanowić będą jednocześnie instancję odwoławczą od orzeczeń sądów pokoju. By wdrożyć swój pomysł w życie Ministerstwo Sprawiedliwości musi zmienić Konstytucję RP, tak by dodać do niej zapis stanowiący, że wymiar sprawiedliwości w Polsce mogą również sprawować sędziowie pokoju.
Redakcja Portalu Skarbiec.biz