Kupujemy samochody w porze lunchu

samochód

Południe to ten moment w ciągu dnia, kiedy najchętniej odrywamy się od codziennych obowiązków, aby znaleźć wymarzony samochód – wynika z danych. Idealną okazją do przejrzenia ofert moto może być nudne szkolenie albo urlop spędzany na plaży.

W lipcu zarejestrowano w Polsce 46,3 tys. nowych samochodów osobowych, o 26% więcej niż lipcu 2017 r. – wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Po raz pierwszy w historii liczba nowych rejestracji przekroczyła 40 tysięcy. Od początku roku zarejestrowano już prawie 320 tysięcy nowych pojazdów, co jest wynikiem o kilkanaście procent lepszym niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Rośnie popyt na nowe auta

Nie bez przesady można więc powiedzieć, że nowe samochody rozchodzą się jak świeże bułeczki. Widać to również w statystykach serwisu motoryzacyjnego carsmile, będącego pierwszym w Polsce wirtualnym salonem samochodów na abonament. Zakupom nowych samochodów sprzyja rozwój rynku motoryzacyjnego, m.in. pojawienie się wielu atrakcyjnych form długoterminowego najmu samochodów w salonach dealerskich czy na niezależnych platformach. Większość nabywców aut poszukuje informacji oraz ofert w internecie, nawet jeśli finalnie decyduje się na zakup pojazdu u dealera.

Aby sprawdzić o jakich porach dnia Polacy najchętniej przeglądają serwisy w poszukiwaniu wymarzonego auta, przeanalizowano dane o liczbie odwiedzin na platformie carsmile.pl oraz dane o liczbie zapytań ofertowych. Na ich podstawie stworzono dobowy rozkład aktywności użytkowników platformy.

Największy ruch w południe

Uzyskane wyniki wskazują, że w ciągu doby najpopularniejszym momentem do poszukiwania nowego auta jest przedział między godziną 11 a 12, a więc okolice południa. W tym czasie samochody na platformie ogląda najwięcej użytkowników, a do biura obsługi trafia najwięcej zapytań ze strony klientów. Można podejrzewać, że jest to związane z tym, że pracownicy w firmach robią sobie w tym czasie przerwę na kawę, albo wychodzą na wcześniejszy lunch. A to może być doskonała okazja, aby na smartfonie przejrzeć ofertę samochodów w internecie.

samochódŹródło: Carsmile, dane za lipiec na podstawie Google Analytics

Jedną ręką pracujemy, a drugą…

Analiza rozkładu dobowego aktywności użytkowników wskazuje na wyraźny wzrost liczby odwiedzin i zapytań po godzinie 9, a więc w momencie, gdy zwyczajowo startuje praca w biurach. Statystyki ruchu na stronie utrzymują się na podwyższonym poziomie do godz. 17. Można więc przypuszczać, że serwisy motoryzacyjne bywają ciekawą odskocznią od… niezbyt ciekawej pracy.

Eksperci pamiętają klienta, który skontaktował się z nimi podczas szkolenia. Najwyraźniej postanowił wykorzystać je na znalezienie samochodu. Wybrał Toyotę C-HR. Bardzo szybko dopełniono wszystkich formalności.

Są też inne ciekawe historie związane z poszukiwaniem nowego auta przez pracowników. Z ekspertami skontaktowała się klientka, która otrzymała wiadomość od pracodawcy, że w związku ze zmianą formy zatrudnienia, będzie musiała zwrócić samochód służbowy. Nie czekając zbyt długo, postanowiła powetować sobie tę stratę wynajmując indywidualnie skonfigurowanego Mercedesa GLC.

Chętnie wybieramy auta na plaży

Chociaż wzmożony ruch na platformie w godzinach 9-17 wskazuje, że najchętniej poszukujemy nowych aut z zza biurka, to są też ciekawe przypadki konfiguracji aut dokonywanych chociażby na plaży. Jeden z przykładów to wybór samochodu oraz zdalne podpisanie umowy przez klienta przebywającego z rodziną w Chorwacji. Jego wybór padł na Opla Astrę Hatchbackw wersji Enjoy. Inny przypadek to klient spędzający wakacje w Jastarni, dla którego czas urlopu również okazał się idealną okazją do serfowania po sieci w poszukiwaniu nowego auta. On też wybrał Opla, ale tym razem była to Insignia. Zorganizowano jazdę próbną w zaprzyjaźnionym salonie w Gdańsku.

Źródło: zespół analiz Carsmile

Oceń ten artykuł: