Sąd Najwyższy skierował pytania do TSUE ws. nadpłaty za użytkowanie infrastruktury kolejowej

W czwartek 28 listopada, Sąd Najwyższy przedstawił Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalne ws. dochodzenia przez przedsiębiorcę kolejowego roszczeń odszkodowawczych od państwa członkowskiego za nieprawidłową implementację unijnej dyrektywy.

SN zwrócił się do TSUE ze wskazanymi pytaniami prejudycjalnymi w związku z powództwem o zapłatę jednej ze spółek z o. o., wniesionym przeciw Skarbowi Państwa – Ministrowi Infrastruktury i Budownictwa obecnie Ministrowi Infrastruktury, Prezesowi Urzędu Transportu Kolejowego i jednej ze spółek akcyjnych. SN skierował do TSUE następujące zagadnienia prawne:

1) Czy przepisy dyrektywy 2001/14/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 lutego 2001 r., a w szczególności art. 4 ust. 5 oraz art. 30 ust. 1, 3, 5 i 6 tej dyrektywy, należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie dochodzeniu przez przedsiębiorcę kolejowego, z pominięciem sądowej kontroli decyzji organu nadzorczego, roszczeń odszkodowawczych w stosunku do państwa członkowskiego z powodu nieprawidłowej implementacji dyrektywy w sytuacji, w której elementem odszkodowania byłaby nadpłacona opłata za użytkowanie infrastruktury kolejowej?

2) Czy przyjęcie, że prawo do odszkodowania na podstawie prawa wspólnotowego za wadliwe stosowanie prawa Unii Europejskiej, a w szczególności za wadliwą implementację dyrektywy lub brak jej implementacji, przysługuje wyłącznie, gdy naruszona norma jest dla jednostek źródłem uprawnienia, naruszenie prawa ma charakter kwalifikowany (w szczególności w postaci oczywistego i ciężkiego przekroczenia władzy dyskrecjonalnej państwa członkowskiego przy implementacji dyrektywy), a związek przyczynowy między naruszeniem a szkodą ma charakter związku bezpośredniego, sprzeciwia się regulacji prawa państwa członkowskiego, które przyznaje w takich przypadkach prawo do odszkodowania przy spełnieniu mniej surowych przesłanek?

Na odpowiedź TSUE trzeba będzie poczekać co najmniej kilka miesięcy. Trybunał najpierw zdecyduje w jakim trybie rozpozna przedstawione mu przez Sąd Najwyższy zagadnienie.

Źródło: Redakcja Portalu Skarbiec.biz

Oceń ten artykuł: