Jakie zmiany zaszły w uldze prorodzinnej?
[07.05.2014] Kilka miesięcy temu prezydent Bronisław Komorowski zaproponował zmiany w przepisach podatkowych dotyczących korzyści dla osób posiadających dzieci. Państwo musiałoby na ten cel wydawać około 1,7 mld zł rocznie.
Rozlicz PIT za 2013 r. na dotychczasowych zasadach
Rozwiązania przedstawione przez prezydenta miałyby być zrealizowane w ramach programu Dobry Klimat dla Rodziny. Wejście w życie zmian zaproponowanych przez głowę państwa przede wszystkim byłoby korzystne dla około 2 milionów rodzin z dziećmi, głównie uboższych. Dotychczas obowiązująca i odliczana podczas składania zeznania PIT ulga na dziecko zostałaby zastąpiona przez system wielokrotności kwoty wolnej od podatku zależnej od liczby dzieci w rodzinie.
Natomiast aby zmniejszyć obciążenie budżetu państwa, należałoby jednocześnie zlikwidować prawo do wspólnego rozliczenia się małżonków nieposiadających potomstwa. Jak wynika z analiz przeprowadzonych przez Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA, dzięki temu koszty reformy zostałyby obniżone do 720 mln zł rocznie.
Z pomocy skorzysta więcej rodzin
Prezydent argumentuje, że obecnie rodziny z dziećmi mogą liczyć na finansowe wsparcie ze strony państwa głównie w formie świadczeń rodzinnych. Ponadto politykę prorodzinną wspomaga ulga podatkowa na dzieci oraz możliwość wspólnego rozliczania się osób samotnie wychowujących dzieci.
Proponowana przez głowę państwa zmiana ma na celu uniknięcie negatywnego wpływu na sytuację rodzin, które w chwili obecnej całkowicie wykorzystują przysługujące im korzyści z tytułu ulgi na dzieci. Należy jednak sprawić, aby rodziny mniej zamożne, które teraz mają ograniczone możliwości korzystania z preferencji podatkowych z powodu zbyt niskich dochodów, mogły w przyszłości sięgać po te świadczenia w większym stopniu. Dlatego jak wynika z analiz Fundacji CenEA, na propozycji prezydenta najwięcej zyskałyby wielodzietne gospodarstwa domowe należące do niższych grup dochodowych.
Treści dostarcza: Kamil Sztandera, Podatnik.info
