Konsumenci, (nie) idźcie do sądu!
[25.09.2014] Niedawno na stronie UOKIK-u zostały opublikowane założenia do Ustawy o pozasądowym rozwiązywaniu sporów konsumenckich.
Jak sama nazwa wskazuje, założeniem nowej ustawy jest wprowadzenie systemu pozasądowego rozwiązywania sporów konsumenckich (ADR) w taki sposób, aby większość z tych sporów (a docelowo może nawet wszystkie) były rozwiązywane w drodze polubownej – czy to poprzez mediację, czy to poprzez arbitraż (sąd polubowny).
W moim wpisie postaram się w pigułce przekazać Wam, drodzy przedsiębiorcy, co oznacza dla Was wejście w życie ustawy w takim kształcie, jaki wyłania się z założeń legislacyjnych. Przyjęta przez ustawodawcę koncepcja zakłada powstanie tzw. podmiotów ADR, które będą rozstrzygać spory konsumenckie poprzez:
1) proponowanie rozwiązania sporu,
2) narzucenie rozwiązania sporu,
3) doprowadzenie do spotkania stron.
Nie jest tajemnicą, że w obecnym stanie prawnym konsumenci często dają za wygraną i nie idą do sądu po to, by pozywać przedsiębiorcę, który nie chce uznać reklamacji przysłowiowych butów (czy też innych, niedrogich, rzeczy codziennego użytku). Konsument obawia się przede wszystkim dwóch rzeczy: przewlekłości postępowania oraz poniesienia niewspółmiernie wysokich kosztów. Ustawa o pozasądowym rozwiązywaniu sporów konsumenckich ma to zmienić: postępowanie ma trwać maksimum 90 dni (z możliwością jego przedłużenia przez podmiot ADR w sprawach "wysoce zawiłych") oraz ma być tańsze dla konsumenta (cokolwiek to znaczy – brak jest w założeniach jakichkolwiek propozycji kwotowych).
Najważniejsze dla Was, drodzy przedsiębiorcy, jest jednak to, czy musicie podporządkować się wyłącznej jurysdykcji podmiotów ADR. Okazuje się, że nie macie obowiązku uczestniczyć w postępowaniach ADR, jeżeli taka jest Wasza wola. Ustawa ma hołdować tzw. zasadzie dobrowolności, tj. jeżeli przedsiębiorca będzie chciał, aby wszelkie spory konsumenckie z jego udziałem rozpatrywał podmiot ADR – musi udzielić na to zgody. Zgoda będzie mogła być wyrażona we wzorcu umowy, poprzez przystąpienie do organizacji branżowej, która posiada własny podmiot ADR – czy też poprzez umieszczenie takiej zgody na stronie internetowej przedsiębiorcy.
Podsumowując powyższe – nawet po wejściu w życie Ustawy, przy obecnych jej założeniach, nie będziesz zmuszony, jako przedsiębiorca, do uczestniczenia w systemie pozasądowego rozwiązywania sporów konsumenckich. W dalszym ciągu będziesz mógł odesłać konsumenta od razu do sądu państwowego – jest to Twoje święte prawo.
Mateusz Dąbroś – Aplikant adwokacki
Treści dostarcza: Kancelaria Ślązak, Zapiór i Wspólnicy