Sztuka w galerii

[23.06.2009] W Warszawie istnieją galerie, które zajmują się różnymi rodzajami sztuki, zwracając uwagę na wartość warsztatu, jakość materiału, a przede wszystkim koncentrują się na nurcie i rodzaju malarstwa.

Osobiście – jako właścicielka galerii – preferuję sztukę malarską, z którą personalnie się utożsamiam, co oznacza, że są to dzieła sztuki, z którymi chciałabym przebywać do końca życia, nie myśląc o ich sprzedaży. Precyzując rodzaj tego malarstwa można powiedzieć, że jest to malarstwo oparte na perfekcji warsztatowej, znajomości rysunku oraz figuracji form z otaczającego nas świata.

Bardzo dużą rolę gra temat, można powiedzieć treść literacka, ale nie do przecenienia są takie walory jak kompozycja, kolorystyka i wszystko to, co znamionuje najlepsze dzieła i klimat malarstwa europejskiego.

Nie kieruję się modą. Zaczynam swój tour po pracowniach artystów wybierając prace, nie kierując się wyłącznie nazwiskiem artysty, lecz konkretnymi walorami poszczególnych jego prac, ponieważ jak wiemy nawet najgenialniejsi twórcy mają swoje gorsze i lepsze okresy.

Dzięki tej postawie dochodzimy do rzeczy najważniejszej, czyli jakości przedmiotu sztuki, który nie jest zjawiskiem ulotnym zarezerwowanym od tysięcy lat dla teatru, ale konkretną materią przetworzoną przez wrażliwego człowieka, jakim jest artysta. Posiada on odpowiedni talent i umiejętności, które pozwalają na końcu procesu twórczego (będącego ciężką pracą) na stworzenie przedmiotu sztuki.

W dziedzinach sztuki postmodernistycznej bardzo często przedmiot sztuki, z uwagi na jego jakość, nie istnieje lub też jest bardzo słabo reprezentowany i ma znikomą wartość, jak również znikome działanie na odbiorcę. Dlatego też jest to kierunek w sztuce, który raczej sporadycznie prezentuję w galerii.

Odpowiednio wyselekcjonowane przeze mnie przedmioty sztuki komponują się w galerii tworząc scenerię wystawy. Tak przygotowane miejsce ekspozycji stwarza właściwą atmosferę dla odbiorcy. Powinien on czuć się odłączony od swoich codziennych zajęć i problemów, co w rezultacie pozwoli mu zacząć w spokoju kontemplować to, co widzi. Zgodnie ze swoim poczuciem piękna czy też estetyki dokonuje wyboru przedmiotu, który go interesuje. Ja natomiast gwarantuję jego realną i rynkową wartość.

Wszystkie te działania powodują, że ich uwieńczeniem w wielu przypadkach staje się kolekcjonerstwo. W ten sposób powstają znakomite zbiory prywatne. Mają one szansę zostać docenione przez muzea i galerie decydujące się na organizowanie wystaw autorskich.

Prace takie eksponowane w miejscach dostępnych dla szerszej publiczności zwiększają swoją wartość jak i zwiększać mogą popularność autora, a jednocześnie wartość kolekcji prywatnych, z których pochodzą.

Promowanie artystów przez galerie powoduje większe bezpieczeństwo inwestycji kolekcjonerskich. Czasami decydują się oni na sprzedaż wcześniej zgromadzonych dzieł, co w naturalny sposób kreuje powstanie rynku wtórnego i daje szansę innym zbieraczom na zakup cennych obiektów.

Przykładem samorealizacji tych zasad jest dotychczasowa działalność galerii na rynku sztuki. Marzeniem moim jest, aby krąg zachwycających się prawdziwą sztuką poszerzał się w nieskończoność. Jest to dziedzina najbardziej uszlachetniającą naturę ludzką, jednocześnie może być świetną inwestycją nie tylko dla nas jak i dla kolejnych pokoleń, ale również życiową pasją.

Carmen Tarcha
Galeria CarmenArt

Treści dostarcza portal InwestycjeAlternatywne.Pl