W Azji brakuje kruszcu
[23.05.2013] Ostatni spadek cen złota wywołał na całym świecie wzmożoną falę zakupów. Konsumenci kupują fizyczne złoto pod każdą postacią, co doprowadziło do lokalnych braków kruszcu.
W związku z tym, premium na sztabki złota poszybowało w Hong Kongu do rekordowych poziomów. W ubiegłym tygodniu wynosiło jeszcze 3 dolary, teraz wynosi już 5 dolarów powyżej londyńskiego fixingu.
"Szczerze mówiąc, nie mamy wystarczającej ilości fizycznego złota aby zaspokoić popyt z Chin. Właśnie słyszałem, że w Hong Kongu premium dochodzi już do 6 dolarów. To jest szaleństwo" – powiedział agencji Reuters dealer z Singapuru.
W ślad za Hong Kongiem podążyło Tokio. Premium wzrosło tam najwyżej od marca 2011, gdy z powodu trzęsienia ziemi dealerzy zostali odcięci od dostawców z kontynentu. "Premium w Hong Kongu jest bardzo wysokie, więc wszyscy chcą eksportować właśnie tam. Dlatego wszędzie indziej ceny również rosną" – powiedział dealer z Tokio.
To jednak nie koniec. Import złota do Chin najprawdopodobniej jeszcze się zwiększy po tym, jak dwa miesiące temu osiągnął już najwyższy poziom w historii. W marcu Chińczycy zaimportowali z Hong Kongu ponad 223 tony kruszcu.
Marianna Wodzińska
źródło: Inwestycje Alternatywne Profit S.A.