Złoto z odzysku lśni równie mocno
[09.03.2015] Złoto ma wiele form i zastosowań – od biżuterii po kosmiczne technologie. Ponieważ nie ulega ono korozji i jest właściwie niezniszczalne, raz wydobyty kruszec pozostaje na powierzchni Ziemi. Często zmienia jednak swoją formę.
Całe wydobyte dotąd na świecie złoto szacuje się 176 tysięcy ton. Na tę liczbę składa się biżuteria, oficjalne rezerwy, prywatne inwestycje i produkcja przemysłowa. Metal ten ma ogromne znaczenie, bo w latach 1995-2014 złoto z drugiego obiegu odpowiadało średnio za jedną trzecią całkowitej podaży kruszcu – podają w swoim najnowszym raporcie Światowa Rada Złota (WGC) i The Boston Consulting Group.
Raz wydobyte i sprzedane złoto może zmieniać swoją formę niezliczoną ilość razy, jednak większość kruszcu nieprędko zmieni właściciela. Powody są różne:
- Dla wielu osób złota biżuteria posiada wartość sentymentalną i wywołuje emocje, ze względu na które niechętnie decydują się na sprzedaż;
- Dla niektórych złote przedmioty powiązane są z religią. Znaczna część złota przechowywanego w Indiach jest uważana za świętą;
- Wielu inwestorów widzi złoto jako wartość przekazywaną z pokolenia na pokolenie;
- Banki centralne postrzegają złoto jako ważny element rezerw walutowych i raczej kupują niż sprzedają kruszec;
- Ludzie rzadko mają świadomość wartości złota znajdującego się w posiadanych przez nich sprzętach elektronicznych. Większość złota z elektroniki z lat 80-tych i 90-tych znajduje się dziś na wysypiskach.
Przy obecnych notowaniach złota i powolnym odbudowywaniu się globalnej gospodarki, podaż złota z recyklingu jest mniejsza. W 2014 roku wyniosła 1122 tony, co stanowiło 26 proc. globalnej podaży kruszcu. To najniższy wynik od 2007 roku.
Co dalej? Na podstawie danych z lat 1980-2012 WGC przyjmuje, że podaż złota z recyklingu w perspektywie długoterminowej rośnie średnio o 4 proc. rocznie. Wynika to między innymi ze wzrostu zakupów złotej biżuterii. Według danych Thomson Reuters GFMS, od 1982 roku globalne zasoby biżuterii rosły od 2 do 9 proc. rocznie i na koniec 2013 roku wyniosły blisko 86 tys. ton.
A to właśnie biżuteria ma największy udział w odzyskiwanym kruszcu. Choć przemysł recyklingu złota składa się z dwóch podstawowych segmentów: skup złota wysokiej jakości (biżuteria, sztabki i monety) oraz recykling przemysłowy (elektronika), ten pierwszy odpowiada aż za 90 proc. globalnej podaży złota z drugiego obiegu. Udział złota odzyskiwanego z elektroniki to dziś zaledwie 10 proc., jednak należy podkreślić, ze jeszcze dekadę temu wynosił 5 proc. Jak podkreślają autorzy raportu, podaż złota z rynku wtórnego napędzają przede wszystkim kryzysy ekonomiczne.
Ludzie chętniej decydują się wtedy na spieniężenie posiadanego kruszcu. Podczas kryzysu azjatyckiego w późnych latach 90-tych, recykling wzrósł w tym regionie o 19 proc. Globalny kryzys finansowy z lat 2008-2009 wpłynął na wzrost podaży złota z rynku wtórnego aż o 25 proc., jednak w tym przypadku kluczową rolę odegrały również rosnące szybko ceny kruszcu. Eksperci z BCG szacują, ze kryzys finansowy przynosi średnio 20-proc. wzrost recyklingu złota. Co ciekawe, w odzyskiwaniu złota występuje także czynnik regionalny.
Dla przykładu, udział Ameryki Północnej i Europy w całkowitej podaży złota pozyskiwane z drugiego obiegu wzrósł z 27 proc. w 2004 do 43 proc. w 2011 roku, głownie na fali kryzysu finansowego. W Chinach wraz ze wzrostem ilości posiadanego przez obywateli kruszcu, wzrósł także recykling, tymczasem w Indiach – mimo wzrostu zakupów – pozostał na względnie niezmienionym poziomie. Jak widać, o sprzedaży złota przez jego dotychczasowych właścicieli decyduje szereg czynników. Warto jednak pamiętać, że nawet jeśli złoto kryje się w sejfach, bankowych skarbcach, czy domowych szufladach, wciąż pozostaje w globalnym obiegu.
Marianna Wodzińska
źródło: Inwestycje Alternatywne Profit S.A.