Polacy oszczędzają na własną rękę i na czarną godzinę

Polacy oszczędzają na własną rękę i na czarną godzinę

[09.03.2016] Oprócz obowiązkowych składek, tylko co piąty Polak deklaruje odkładanie pieniędzy na przyszłość. Jednak najczęściej oszczędzamy z myślą o czarnej godzinie, czyli niespodziewanych wydatkach, a nie w perspektywie godnego życia na emeryturze.

Aktualnie Polacy posiadają prawie 860 tys. kont emerytalnych – najwięcej od 2009 roku, ale to nie idzie w parze z troską o swoją przyszłość po zakończeniu aktywności zawodowej. Zgodnie z sondażem Deutsche Banku, jedynie 21,7 proc. Polaków odkłada na emeryturę na własną rękę, a głównym powodem oszczędzania są niespodziewane wydatki. Gromadzenie środków na czarną godzinę deklaruje ponad 55 proc. osób. Tymczasem decydując się na odkładanie pieniędzy na koncie IKE lub IKZE, można zwiększyć przyszłą emeryturę, a także uniknąć podatku od zysków kapitałowych i uwzględnić wpłaconą kwotę w deklaracji PIT.

Budując plan oszczędzania na "jesień życia", należy dobrać go do swojego wieku. Im więcej czasu zostało nam do emerytury, tym możemy sobie pozwolić na bardziej agresywne inwestycje. Mając 20-30 lat, możemy w swoim portfelu emerytalnym mieć większy udział ryzykownych inwestycji w porównaniu z np. 50- czy 60-latkami. Gdy jesteśmy młodzi powinniśmy połowę kapitału przeznaczyć na kupno akcji, 20 proc. na zakup funduszy alternatywnych.

Resztę możemy ulokować w fundusze dłużne. Z kolei z upływem czasu, gdy już jesteśmy bliżej emerytury i mamy uzbieraną stosunkowo dużą kwotę, wówczas należy ograniczyć udział agresywnych instrumentów do 20 proc. wartości portfela. Wynika to z tego, że różne wahania związane z ryzykiem rynkowym mogą nagle zredukować jego wartość i popsuć nasze plany emerytalne. Dla oszczędzającego najważniejszy jest realny zysk po uwzględnieniu inflacji. Powinniśmy też skoncentrować się na tworzeniu dodatniej stopy zwrotu, niezależnie od warunków rynkowych.

Dobrym sposobem na budowę portfela emerytalnego jest posiadanie Indywidualnego Konta Emerytalnego (IKE), które jest zwolnione z podatku i co roku daje nam procent od procentu. Z kolei IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytanego) objęte jest zryczałtowanym podatakiem w wysokości 10 proc. Jednak w tym przypadku możemy odliczyć to od dochodu w PIT.

Sylwia Stwora

Treści dostarcza Portal Inwestycje.pl

Radosław Milczarski – Zakład Ubezpieczeń Społecznych

dostarczył: InfoWire.pl

Oceń ten artykuł: