Rosną obawy o kondycję gospodarki
[25.08.2015] Fatalna sytuacja na rynkach finansowych, której powodem są nasilające się obawy związane ze stanem i perspektywami globalnej gospodarki sprawiają, że publikowane w najbliższych dniach dane makroekonomiczne będą śledzone ze szczególną uwagą i mogą wywoływać żywiołowe reakcje inwestorów.
Tydzień rozpoczną wtorkowe dane dotyczące dynamiki niemieckiej gospodarki w drugim kwartale bieżącego roku. Oczekuje się, że PKB wzrósł o 1,6 proc., co oznaczałoby wyraźną poprawę. Gdyby tak się stało, byłby to sygnał bardzo pozytywny. Za takim scenariuszem przemawia niedawna publikacja wskaźnika PMI, którego wzrost pozytywnie zaskoczył, jednak nie można też wykluczyć, że dane będą gorsze, z powodu na spowolnienie w Chinach, które są ważnym partnerem handlowym Niemiec.
Dla oceny perspektyw gospodarki ważny będzie też odczyt wskaźnika Ifo, obrazującego nastroje niemieckich przedsiębiorców. W czwartek poznamy dane dotyczące gospodarki Szwajcarii, które mogą okazać się istotne z punktu widzenia notowań franka. Tego samego dnia opublikowane zostaną zweryfikowane dane o PKB w Stanach Zjednoczonych, które z kolei interpretowane będą w kontekście terminu spodziewanej podwyżki stóp procentowych. Oczekuje się, że dane będą identyczne, jak zaprezentowane wcześniej we wstępnych szacunkach. Większe odchylenie może być powodem sporych wahań na rynkach finansowych. Wcześniej zza oceanu napłyną także informacje o sytuacji na rynku nieruchomości oraz w sektorze usług, zamówieniach na dobra trwałe, a w piątek o dynamice dochodów i wydatków Amerykanów oraz nastrojach konsumentów.
Nie zabraknie także ważnych informacji dotyczących naszej gospodarki. We wtorek GUS opublikuje dane o stopie bezrobocia za lipiec. Spodziewany jest jej spadek z 10,3 do 10,1 proc. Są duże szanse, że w kolejnych miesiącach znajdzie się ona na poziomie niższych niż 10 proc., a więc do poziomu notowanego tuż przed wybuchem globalnego kryzysu finansowego w 2008 r. W piątek poznamy skorygowane dane dotyczące polskiego PKB. Wstępny szacunek wskazywał na spowolnienie tempa wzrostu gospodarki do 3,3 proc. z 3,6 proc. zanotowanych w pierwszym kwartale.
Rynki finansowe
Oczekiwanie na sygnały w sprawie terminu podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych i wzrost niepewności po publikacji protokołu z poprzedniego posiedzenia Fed, były powodem zmian nastrojów na światowym rynku walutowym. Początkowo dolar wyraźnie się umacniał, jednak pod koniec tygodnia kurs euro dynamicznie rósł, przekraczając w piątek poziom 1,12 dolara pod wpływem oczekiwań dotyczących opóźnienia rozpoczęcia zaostrzania amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złe nastroje na świecie i gorsze dane z polskiej gospodarki, były powodem osłabienia się złotego. Kurs euro wzrósł z 4,16 do prawie 4,2 zł. Spore wahania miały miejsce w przypadku franka. W poniedziałek na rynku międzybankowym notowany był on na poziomie 3,84 zł, jednak w czwartek kurs wzrósł do prawie 3,9 zł. Lekkie umocnienie złotego miało miejsce jedynie w przypadku dolara, który staniał z 3,77 do 3,73 zł.
Wbrew negatywnym tendencjom na głównych giełdach światowych, sytuacja na warszawskim parkiecie uległa niewielkiej poprawie w środku tygodnia. W poniedziałek i wtorek indeksy jeszcze zniżkowały, a WIG20 spadł poniżej 2170 punktów. W czwartek wskaźnik największych spółek ponownie wrócił w okolice 2200 punktów, głownie dzięki rosnącym notowaniom akcji banków. W piątek nastroje ponownie uległy pogorszeniu a nasz rynek znalazł się pod presją spadków na światowych parkietach.
Finanse osobiste
Rozstrzygnięcie w sprawie OFE odroczone
Sąd Apelacyjny w Warszawie odroczył rozpatrzenie kwestii dopuszczalności pozwu zbiorowego przeciw Skarbowi Państwa, złożonego przez 50 osób w związku z reformą systemu emerytalnego, w wyniku której część środków gromadzonych w funduszach emerytalnych została przekazana do ZUS. Na rozpatrzenie tej samej kwestii czeka wniosek złożony przez prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego.
Na wakacje poszło 20 mld zł
Według badania przeprowadzonego przez firmę doradczą KPMG, w tym roku Polacy na wakacyjne wyjazdy wydali nieco ponad 20 mld zł. Przeciętny koszt wakacji spędzonych w kraju oszacowano na 1900 zł, a w przypadku wojaży zagranicznych na 4600 zł.
Treści dostarcza: GERDA BROKER
