Wydarzenia związane z Grecją wciąż dominują
[06.07.2015] Choć w najbliższych dniach pojawi się kilka istotnych informacji makroekonomicznych, inwestorzy będą koncentrować się przede wszystkim na wynikach niedzielnego referendum w Grecji, dotyczącego kontynuacji programu reform.
W nowej sytuacji, gdy znana będzie wola Greków, strony wrócą do negocjacji, jednak trudno przewidzieć, jak będą się toczyć i do czego doprowadzą. Na rynkach nadal więc może być nerwowo, a napięcie skumuluje się prawdopodobnie na początku tygodnia.
Jednocześnie w pierwszych dniach pojawią się ważne informacje na temat zamówień w niemieckim przemyśle oraz dynamiki produkcji przemysłowej. Inwestorzy zwykle zwracają dużą uwagę na odczyt indeksu nastrojów europejskich inwestorów finansowych. Tym razem jednak poniedziałkowa publikacja może przejść niezauważona. W poniedziałek opublikowana zostanie wartość indeksów PMI i ISM dotyczących kondycji i perspektyw amerykańskiego sektora usług. W tym przypadku należy już liczyć się z reakcją inwestorów, ale głównie na giełdzie w Nowym Jorku.
W środę zakończy się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Z pewnością nie zostaną podjęte żadne decyzje w sprawie stóp procentowych, ale interesujące mogą być odniesienia do sytuacji na rynkach finansowych, a w szczególności do wartości złotego. W środę opublikowany zostanie także protokół z poprzedniego posiedzenia Fed. Może on pobudzić spekulacje w kwestii terminu podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a tym samym spowodować większe ruchy na giełdzie i rynku walutowym.
Koniec tygodnia nie przyniesie ważniejszych informacji, a jedyna publikacja, która może mieć pewien wpływ na rynek, głównie na notowania surowców, będzie dotyczyć inflacji w Chinach. Towarzyszący spowolnieniu gospodarczemu spadek dynamiki wzrostu cen może skłaniać chiński bank centralny do kolejnych obniżek stóp procentowych.
Rynki finansowe
Niespodziewane zerwanie rozmów między Grecją i jej wierzycielami, spowodowało wzrost nerwowości na światowym rynku walutowym. Szczególnie burzliwe były pierwsze dni ubiegłego tygodnia, gdy inwestorzy reagowali bardzo emocjonalnie. W poniedziałek kurs euro ulegał bardzo dużym wahaniom od poniżej 1,1 dolara do niemal 1,13 dolara. W kolejnych dniach było już znacznie spokojniej. Wspólna waluta słabła, ale niezbyt dynamicznie i to nie tylko z powodu niepokoju o Grecję, ale także rosnącej siły dolara w reakcji na dobre dane z amerykańskiej gospodarki.
Na naszym rynku nerwowość nie była aż tak wielka. Złoty osłabiał się wobec wszystkich walut, jednak nie były to zmiany ani gwałtowne, ani wyraźne. Pod koniec tygodnia euro wyceniano na 4,19 zł, a dolara na 3,77 zł. Wyjątkiem był frank szwajcarski, który w poprzedni poniedziałek momentami drożał nawet do ponad 4,06 zł. W kolejnych dniach jego wycena nieco się obniżyła, ale nie spadła poniżej 4 zł.
Bardziej nerwowo było także na giełdach, ale napięcie po poniedziałkowym apogeum, z czasem stopniowo się zmniejszało. W poniedziałek WIG20 spadł na moment poniżej 2250 punktów, jednak koniec dnia przyniósł uspokojenie nastrojów i powrót w okolice 2300 punktów. Wokół tego poziomu wartość indeksu oscylowała przez cały tydzień. Charakterystyczne było to, że wahania na naszym rynku pozostawały bez związku ze zmianami sytuacji na głównych giełdach europejskich. Łączny bilans czterech sesji mijającego tygodnia był ujemny, ale skala spadku, sięgająca w przypadku indeksu największych spółek 1,7 proc., nie robiła zbyt wielkiego wrażenia. Pozostałe wskaźniki traciły po 1,3-1,4 proc.
Finanse osobiste
Grecja nie zaszkodzi polskiej gospodarce
Wydarzenia związane z Grecją, włącznie z ewentualnym brakiem porozumienia z wierzycielami, nie powinny mieć większego wpływu ani na kondycję polskiej gospodarki, ani na finanse państwa. Nie można jednak wykluczyć krótkoterminowych silniejszych wahań złotego, w przypadku realizacji najgorszego scenariusza niewypłacalności Grecji.
Rząd planuje obniżkę podatków
Minister finansów poinformował, że rząd przygotowuje propozycję obniżenia obciążeń podatkowych. Szczegóły nie są znane, ale wszystko wskazuje na to, że chodzi o zmniejszenie podatku od dochodów osobistych.
Bankowy tytuł egzekucyjny w zawieszeniu
Przedłużają się prace legislacyjne, dotyczące likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego, czyli uproszczonej procedury, umożliwiającej bankom postępowanie wobec zadłużonych. Projekt ustawy został skierowany do sejmowej podkomisji. Chodzi o rozbieżności dotyczące terminu wprowadzenia zmian, w wyniku których to rozwiązanie przestanie działać.
Treści dostarcza: GERDA BROKER