Waluty – Dolar i jen mogą zyskiwać, a złoty powinien się stabilizować

Dolar i jen mogą zyskiwać, a złoty powinien się stabilizować

[06.07.2009] Posiedzenie Banku Anglii ws. stóp procentowych, dane o produkcji przemysłowej na Wyspach, indeks ISM dla amerykańskiego sektora usług, indeks nastroju Uniwersytetu Michigan oraz raport nt. bilansu handlu zagranicznego Stanów Zjednoczonych, to główne wydarzenia najbliższych dni.

Jednak to nie wymienione publikacje, a sytuacja na rynkach akcji, która już od pewnego czasu determinuje nastawienie inwestorów do ryzyka, zdecyduje o tym, w którą stronę podążą główne pary. Tymczasem główny wpływ na giełdy w tym i kolejnych tygodniach będą miały raport kwartalne publikowane przez amerykańskie spółki. W środę rozpoczyna się bowiem kolejny sezon publikacji wyników na Wall Street.

Analiza techniczna sugeruje, że dolar może zamknąć tydzień umocnieniem w stosunku do europejskich walut. Umocnienie to nie powinno jednak być duże. Sytuacja na wykresach EUR/USD, GBP/USD i USD/CHF, jakkolwiek daje przewagę "zielonemu", jest daleka od jednoznacznych rozstrzygnięć. Dlatego w najbliższym czasie wahania tych par w dalszym ciągu będą pozostawać w rysowanych od trzech tygodni trendach bocznych.

W tym tygodniu pod lekką presją sprzedających prawdopodobnie będą pozostawać notowania USD/JPY i EUR/JPY. Będzie ona tym większa, im silniejsze będą spadki na giełdach. Na wykresach obu par podaż ostatnio wyraźnie zaznaczyła swoją przewagę. Powrót odpowiednio do 93,50-94,00 jenów i 131,50 jenów to prawdopodobny scenariusz.

Po zeszłotygodniowym umocnieniu do dolara i euro, które zaowocowało ich sygnałami sprzedaży, należy oczekiwać stabilizacji kursu złotego, która poprzedzi dalszą jego aprecjację. Sytuacja na wykresach USD/PLN i EUR/PLN sugeruje spadek do odpowiednio 3 zł (psychologiczne wsparcie) i 4,24 zł (dołek z kwietnia br.) jeszcze w lipcu.

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Oceń ten artykuł: