Sprzedam firmę z dotacją…
[17.06.2009] Coraz więcej przedsiębiorstw, które dostały unijny grant, szuka inwestora. Gotowe są sprzedać nawet 100 proc. udziałów w spółce. Jednym z powodów jest kryzys w gospodarce – pisze "Rzeczpospolita".
Podczas konkursu na unijne granty firmy przechodzą surową ocenę kondycji finansowej. By otrzymać wsparcie, trzeba uwiarygodnić 100 proc. źródeł finansowania projektu – czy to z kredytu, czy to z własnych zapasów.
Tylko pod takim warunkiem firma podpisuje umowę o dotacje. Ale projekty, które teraz mają być realizowane z unijną pomocą, powstawały jeszcze w ubiegłym roku, gdy wszystkie prognozy mówiły o dynamicznym rozwoju polskiej gospodarki. Można podejrzewać, że kryzys w wielu wypadkach pokrzyżował wcześniejsze plany przedsiębiorców.
Ale nie zawsze to kryzys jest powodem decyzji przedsiębiorców. – W czasie, gdy czekaliśmy na rozstrzygnięcia dotyczące naszego wniosku o dotacje, rozpoczęliśmy inną inwestycję. Nie mamy więcej wolnych środków na wyłożenie udziału własnego – czytamy w "Rzeczpospolitej".
Zdaniem ekspertów zjawisko sprzedawania firm z dotacjami na razie nie jest jeszcze masowe. Może system weryfikacji sytuacji finansowej wnioskodawców nie zadziałał jak należy. Fundusze UE miały trafiać do firm w doskonałej kondycji.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
źródło: "Rzeczpospolita"